« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2015-09-26 13:20:28
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawo
>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>
>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>
> co to ma za znaczenie?
Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2015-09-26 13:58:54
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoW dniu 2015-09-26 o 13:20, Stokrotka pisze:
>
>>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>>
>>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>>
>> co to ma za znaczenie?
>
> Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
>
MUKBYM pytanie tylko; po ci taka wiedza ? mam chyba prawo wiedzieć ?
--
pamtataj pamtarej . . .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2015-09-26 18:44:51
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawo
>>>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>>>
>>>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>>>
>>> co to ma za znaczenie?
>>
>> Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
>>
> MUKBYM pytanie tylko; po ci taka wiedza ? mam chyba prawo wiedzieć ?
Może mnie by wyleczył.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2015-09-26 20:17:28
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoW dniu 2015-09-26 o 18:44, Stokrotka pisze:
>
>>>>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>>>>
>>>>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>>>>
>>>> co to ma za znaczenie?
>>>
>>> Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
>>>
>> MUKBYM pytanie tylko; po ci taka wiedza ? mam chyba prawo wiedzieć ?
>
> Może mnie by wyleczył.
>
A co? Szukasz kogoś do wykonania na tobie powtórnej lobotomii? Nic
innego już nie zadziała
--
Sonn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2015-09-26 21:24:11
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoW dniu 2015-09-26 o 18:44, Stokrotka pisze:
>
>>>>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>>>>
>>>>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>>>>
>>>> co to ma za znaczenie?
>>>
>>> Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
>>>
>> MUKBYM pytanie tylko; po ci taka wiedza ? mam chyba prawo wiedzieć ?
>
> Może mnie by wyleczył.
uważasz że potrafiłby cię wyleczyć właśnie dlatego, że nie ma oporów
krytykowania kolegów ?
--
pamtataj pamtarej . . .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2015-09-26 22:44:30
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoDnia 2015-09-26 18:44, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>>>>>> a ja chodzę do takich co krytykują siebie i to zdrowo. i co ty na to?
>>>>>
>>>>> NIe znam takiego, a z jakiego rejonu Polski jesteś?
>>>>
>>>> co to ma za znaczenie?
>>>
>>> Mugłbyś mi pszysłąć na priwa tego medyka, jak by był w okolicy.
>>>
>> MUKBYM pytanie tylko; po ci taka wiedza ? mam chyba prawo wiedzieć ?
>
> Może mnie by wyleczył.
Czyli jednak to się leczy! Jupi!!
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2015-09-27 10:19:04
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawo
> uważasz że potrafiłby cię wyleczyć właśnie dlatego, że nie ma oporów
> krytykowania kolegów ?
Myślę, że miałby większe szanse mnie wyleczyć.
A oczywistym jest, że każde leczenie należy pszed zastosowaniem terapi,
jeśli jest to możliwe (= jeśli jest czas) krytycznie ocenić.
Znaczy należy czytać ulotki, odstawiać leki jeśli tak wynika z ulotki,
pszeglądać internet i inne źrudła, i dopiero potem stosować zalecenia.
A najbardziej należy być posłusznym własnym hęciom
sygnalizowanym w postaci : nie zmakuje mi albo dla odmiany to jest pyszne,
lub boli mnie to i tamto, pszy tym i owym, a w takiej sytuacji czuję się
lepiej.
Jeśli zalecenia medyka zgodne są z wewnętsznymi odczuciami, jest duża
nadziej a na skuteczność leczenia.
Ale ten wtręt był nie na temat.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2015-09-27 10:24:35
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoDnia 2015-09-27 10:19, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>> uważasz że potrafiłby cię wyleczyć właśnie dlatego, że nie ma oporów
>> krytykowania kolegów ?
>
> Myślę, że miałby większe szanse mnie wyleczyć.
>
> A oczywistym jest, że każde leczenie należy pszed zastosowaniem terapi,
> jeśli jest to możliwe (= jeśli jest czas) krytycznie ocenić.
> Znaczy należy czytać ulotki, odstawiać leki jeśli tak wynika z ulotki,
> pszeglądać internet i inne źrudła, i dopiero potem stosować zalecenia.
> A najbardziej należy być posłusznym własnym hęciom
> sygnalizowanym w postaci : nie zmakuje mi albo dla odmiany to jest
> pyszne, lub boli mnie to i tamto, pszy tym i owym, a w takiej sytuacji
> czuję się lepiej.
> Jeśli zalecenia medyka zgodne są z wewnętsznymi odczuciami, jest duża
> nadziej a na skuteczność leczenia.
Nie myślałaś może podjąć by studia medyczne?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2015-09-27 10:36:10
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawo
> Nie myślałaś może podjąć by studia medyczne?
>
W moim wieku, to naszczęście niemożliwe.
Wdzięczni są za to moi irracjonalni, pacjenci, dzięki czemu nikomu nie
zaszkodzę.
NIgdy takiej możliwości nie rozważałam, ale w okresie licealnym szwędała mi
się po głowie weterynaria.
Lubiłam zwieżęta, miałam dobre podstway biologi ze podstawowej szkoły, ale
nauki bilogiczne nieodłącznie kojażyły mi sie z łaciną.
Polonista psześladował mnie ortografią, i doszłam do wnioku, że łacina
stanie mi na pszeszkodzie do nauki weterynari (co z tego wynikło widać w
stopce).
Dlatego wybrałam zgodnie z zainteresowaniami matematycznymi, znowu dzięki
wysokiemu poziomowi matematyki w szkole podstawowej (naprawdę na poziomie
uniwersyteckim, mimo, że była to zwyczajna klasa nie z jakimś rozszeżeniem
jakiegokolwiek pszedmiotu), więc wybrałam informatykę.
A co myślałam wtedy, gdy pewne koleżanki wybrały medycynę:
ale się tszeba kuć, zawud snobistyczny, oblepiony rodzinnymi powiązaniami,
więc też nie miałabym szans, i do tego stały kontakt z horymi ludźmi.
Bez sensu.
Nie zdawałam sobie sprawy, że weterynaria to też ze wględu na zdrowie bardzo
zła profesja dla dziewczyny. Horoby odzwieżęce bardzo często mają związek z
płodnością (a raczej jej brakiem) i wadami płodu.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2015-09-27 11:43:28
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawoW dniu 2015-09-27 o 10:36, Stokrotka pisze:
>
> Polonista psześladował mnie ortografią, i doszłam do wnioku, że łacina
> stanie mi na pszeszkodzie do nauki weterynari
Polonista uczył Cię łaciny?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |