Data: 2004-04-28 22:27:37
Temat: Re: Miea ch3opaka...
Od: "Juhas" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bluzgacz:
>> Nieżałuję tego. I nie uważam, że to bzdury, wręcz przeciwnie. Czy ty
>> uważasz, że naprawdę masz zawsze racje? Może czasem dobrze by było się
>> zastanowić, czy może ktoś inny ma rację?
>
>A skad wiesz, iz nie uwazam ze ktos ma racje???
Tak wnioskuje z twoich wypowiedzi
>Przeciez nie musze tego od razu pisac! Ja nie jestem taki prosty zeby sie
od
>razu uzewnetrzniac, dzieki temu nikt z was mnie nie zna i kazdy wasz tekst
>na temat mojej osoby bawi mnie do rozpuku
Myślałem, że niemożna mieć umysłu spaczonego bardziej ode mnie... Dopiero
teraz widzę, jak okrutnie się myliłem...
>> Tak, masz rację. Dołuj jeszcze bardziej ludzi, którzy są słabi
psychicznie
>i
>> szukają pomocy na tej właśnie grupie.
>
>Juz gdzies pisalem ze wyolbrzymiacie role tej grupy w pomaganiu ludziom.
Ona
>chyba nikomu albo niewielu osobom pomogla, a jezeli ktos uwaza ze jednak
>poczul sie lepiej to jest to efekt placebo
Gdyby nie twoje teksty i.t.d. to pomogłaby większej ilości... Myślisz, że
jak ludzie widzą, jak ktoś sobie wrzuca to mają dobre podejście?
>> W takim razie nie powinieneś dalej subskrypować grupy "PSYCHOLOGIA",
jesli
>> wali cie psychika innych osób
>
>A moze dlatego wlasnie powinienem?? Moze ktos kto ma doline, po paru
>kopniakach ode mnie i paru bluzgach przekona sie ze jest zalosny i zmieni
>swoje postepowanie zamiast siedziec i sie dolowac przez sluchanie tego co o
>nim piszecie i przypominaniu mu o tym ze jest taki a powinien byc
>taki............
Miałeś kiedyś depresję? Nie... No więc nie gadaj głupot typu, że jak n
awrzucasz człowiekowi z depresją, to mu będzie lepiej!
>Powtorze twoje pytanie:Czy ty uważasz, że naprawdę masz zawsze racje?
Nie. Ale umiem się przyznać, jeśli się myliłem
>Dlaczego zwracasz mi uwage a sam patrzysz jednostronnie na sprawe???
Dlatego, że Ty od kąd czytam Twoje posty wrzucasz każdemu prawie co się
nawinie.
>Nie jestes jednak do konca w porzadku.......
Czemu?
|