Miejsce specjalizacyjne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-03-04 09:57:04

Temat: Miejsce specjalizacyjne
Od: "Maciek" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Moja żona zdała egzamin na specjalizację z neurologii. Problem jest taki że
w szpitalu w którym pracuje na zasadach wolontariatu nie ma wolnego miejsca
specjalizacyjnego. Wogóle w naszym mieście (Kraków) jest już więcej chętnych
niż miejsc specjalizacyjnych we wszystkich szpitalach. Moje pytanie brzmi -
czy jest jakaś możliwość utworzenia miejsca specjalizacyjnego? Do kogo pisać
podania, kto to musi załatwiać? Gdzie szukać przepisów które to wszystko
regulują?

Z góry bardzo Wam dziękuję za wszelką pomoc
Maciej Datka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-03-05 20:52:18

Temat: Re: Miejsce specjalizacyjne
Od: " glabella" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciek <i...@w...pl> napisał(a):

> Witam,
> Moja żona zdała egzamin na specjalizację z neurologii. Problem jest taki że
> w szpitalu w którym pracuje na zasadach wolontariatu nie ma wolnego miejsca
> specjalizacyjnego. Wogóle w naszym mieście (Kraków) jest już więcej chętnych
> niż miejsc specjalizacyjnych we wszystkich szpitalach. Moje pytanie brzmi -
> czy jest jakaś możliwość utworzenia miejsca specjalizacyjnego? Do kogo pisać
> podania, kto to musi załatwiać? Gdzie szukać przepisów które to wszystko
> regulują?
>
> Z góry bardzo Wam dziękuję za wszelką pomoc
> Maciej Datka
>
1.Sprawdź w internecie (www.mz.org.pl)lub w WODKOMie listę oddziałów
neurologicznych w Krakowie które posiadają miejsca akredytacyjne.
2.Dowiedz się w poszczególnych oddziałach (lub w WODKOMie) kiedy kto w
najbliższym czasie będzie przystępował do egzaminu specjalizacyjnego (więc
będzie zwalniał miejsce).
3.Czy są osoby już oczekujące na te miejsca.
Jeżeli jest jakaś kolejka oczekujących to będzie trudniej. Może żona
rozpocząć specjalizację gdzieś indziej i potem się przenieść do Krakowa jak
się coś zwolni.
Ponadto 2x w roku w W-wie są rozpatrywane wnioski o otrzymanie przez dany
oddział miejsca akredytacyjnego. Pewnie są oddziały w Krakowie które wogóle
nie wysyłały tam zgłoszeń, albo mają mało miejsc akredytacyjnych. Pójdź tam
może namówisz tamtejszych ordynatorów do tego.
Pewnie najwięcej dowiesz się w WODKOMie jak przyniesiesz jakieś szkło :)
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-08 10:12:06

Temat: Re: Miejsce specjalizacyjne
Od: "Maciek" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ponadto 2x w roku w W-wie są rozpatrywane wnioski o otrzymanie przez dany
> oddział miejsca akredytacyjnego. Pewnie są oddziały w Krakowie które
wogóle
> nie wysyłały tam zgłoszeń, albo mają mało miejsc akredytacyjnych. Pójdź
tam
> może namówisz tamtejszych ordynatorów do tego.

Tzn Pani ordynator napisze pismo o przydział drugiego miejsca ale czy
przydzielą?
Poza tym problemem jest czas - żona na 3 miesiące na rozpoczęcie
specjalizacij inaczej musi ponownie zdawać egzamin.
(co za przepis grrrrr ....)
Odpada więc czekanie aż miejsce się zwolni.
No i odpada też czekanie na przydział nowego miejsca.
Będziemy chyba próbować rozpocząć specjalizację poza Krakowem i potem
przenosić....

Dzięki za pomoc
Maciek