Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mieszkanie, Ojciec kawal ...
Date: Wed, 6 Nov 2002 22:42:20 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 63
Message-ID: <aqc2pm$m5o$1@news2.tpi.pl>
References: <aqbd1k$n6t$1@news.tpi.pl> <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1036619385 22712 217.98.79.66 (6 Nov 2002 21:49:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 6 Nov 2002 21:49:45 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:166493
Ukryj nagłówki
<m...@p...onet.pl> w
news:6fa3.00000594.3dc93e57@newsgate.onet.pl napisał(a):
>
> Nie, rodzice nie zabieraja nam pieniedzy.
Wiec gra muzyczka :)
> Tak jak pisale, moj pokoj jeszcze jakos ujdzie ale to mnie
> kosztowalo nie jednej wojny, wysluchiwania kometarzy...
Oj - ja swego czasu tez sie nasluchalem. A co sie nawalczylem aby czesc
rupieci wywalic z domu. Po prostu to juz takie pokolenie wyrosle w
komunizmie. Wtedy ciezko bylo cos dostac wiec wszystko sie gromadzilo, bo
"moze sie jeszcze kiedys przydac" :)
> Poprostu wedlog niego ma byc puki jeszcze dziala. ale on
> chyba zapomnial o czyms takim jak estetyka, wyglad...
Mysle, ze Twoj ojciec nie jest taki zly. On juz taki po prostu jest.
Dzieli Was troche i z tego powodu moze dochodzic do nieporozumien.
> Tak w nastepnym roku znowu zarobie pieniadze, ale obawiam
> ze akcja sie powtorzy.
Wiec nie czekaj az akcja sie powtorzy tylko wywal stary telewizor i kup
nowy. Gdy ojciec bedzie marudzic, ze wyrzucasz cos, co jeszcze dzialasz to
powiedz, ze na to nie ida pieniadze z jego kieszeni wiec niech sie nie
goraczkuje. Chce miec dzialajacy telewizor wiec bedzie mial - sztuka to
sztuka :) Jak to mawiaja - i wilk syty, i owca cala ;) Co do bojlera - ta
sama metoda (sztuka to sztuka, a ojca nic to nie kosztuje wiec niech nie
marudzi). Wez tez wiadro z woda i pedzel. Zmocz najpierw brudne sciany w
kuchni. Nastepnie szpachelka pozbadz sie starej farby. Pozniej troche
farby i myk! W pare chwil bedzie pomalowane :) Jesli masz gdzies tapete to
troche wiecej roboty, ale tez da sie zrobic :)
Kiedys ojciec zrobil w przedpokoju boazerie ;-P Byly to pozbijane plyty
pilsniowe, wiorowe czy jakies takie. Nigdy tej konstrukcji nie dokonczyl
wiec troche straszyla ;) Ktoregos dnia mama sie wreszcie delikatnie mowiac
wpienila i zaprzegla brata oraz mnie do pracy. Zerwalismy stary szkielet i
polozylismy panele. Wyglada znacznie lepiej niz kiedys. Ojcu bylo przykro,
ze zniszczylismy jego dzialo ale nie mial wyboru ;) W lazience kafelki
odchodzily. Mama czesto ojca prosila aby cos z tym zrobil - on ciagle, ze
pozniej. Wreszcie przycisnela go ostro - przyszedl fachowiec i polozyl
nowe :)
Jesli masz pieniadze to naprawde nie ma problemu. Nie pozwol tylko aby
proba przekonania ojca do swoich racji przerodzila sie w klotnie - w ten
sposob nie wygrasz. Pelny spokoj i rzeczowe argumenty :)
Co do dziewczyny... myslisz o niej powaznie? Jesli tak to IMHO powinienes
jej powiedziec. Jesli oczekujesz powaznego zwiazku musisz jej ufac. Nie
moze byc tak, ze jedno bedzie sie balo czegos powiedziec drugiemu. Musicie
miec do siebie zaufanie, musicie nauczyc sie ze soba rozmawiac nawet na
nieprzyjemne tematy. To sie Wam przyda na przyszlosc. Jesli ona mysli o
Tobie powaznie to zrozumie wiec nie masz sie czego obawiac. Jesli zrozumie
to najpewniej jakos tez Cie w tym wszystkim wesprze, a wlasnie o to chyba
w tym wszystkim chodzi - aby przeciwnosciom losu czola stawiac we dwoje a
nie w pojedynke. W tej chwili choc masz partnerke wciaz dzialasz solo.
Niby razem, a jednak osobno...
pozdrawiam
Greg
|