> na prawdę mam wszystkiego dość - dlatego robię sobie jaja dzisiaj z
ciebie,

Rozumiem to, że życie może się z tobą nie rozpieszczać, że możesz mieć
problemy osobiste lub nieosobiste - to wszystko jest do przyjęcia, ale nie
jest do przyjęcia to (przynajmniej dla mnie nie jest), że można sobie z
kogoś robić jaja tylko w celu rozładowania własnego stresu. Takie postawy
wykazują niedorozwinięci umysłowo kibice piłkarscy, którzy rzucają się z
siekierami na siebie na wzajem. Po użytkownikach grupy dyskusyjnej
poświęconej psychologii spodziewałem się zawsze czegoś bardziej ambitnego,
czegoś w stylu właśnie Tycztoma, którego w tej chwili podejrzewam o takie
rozładowywanie stresu poprzez wieszanie na mnie psów (choć mogę się mylić;
mam nadzieję, że się mylę). Widzisz, Tycztom ma styl; on sobie robi ze mnie
jaja jak prawdziwy artysta i profesjonalista - najpierw plan, potem
realizacja. Miałem jeszcze coś dopisać, ale zapomniałem co...

pozdrawiam
Łukasz


--
Korn - All in the Family (what a fuck you said?)
follow the LEADER (1998) / los angeles, CA.
--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project