Data: 2003-06-26 07:17:02
Temat: Re: Migrena
Od: "Nixe" <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z. Boczek tak oto pisze:
:: Hm, pozwól, że powtórzę: czyli gdybyś płaciła (na rzecz Amnesty
:: International albo innej fundacji broniącej praw człowieka)
:: pieniądze, a potem usłyszała, że fundacja ta wydawała środki na
:: badania nad nowym paralizatorem/narkotykiem/lepszą tonfą czy
:: kontrolą podświadomości - uważasz, że wszystko jest w porządku?
:: Że nie masz prawa powiedzieć: STOP ?
Być może mam takie prawo (tzn. być może takie istnieje odgórnie), ale
powtarzam - nikt mnie nie zmusza do płacenia takich datków, nikt mnie nie
molestuje o takie datki, nikt nie łazi za mną i nie prosi, więc osobiście
uważam, że jeśli już coś dałam, to na własne ryzyko. Unicefowskie kartki też
kupowałam i teraz sobie mogę tylko popsioczyć, że pieniądze, które miały iść
na dzieci, poszły się paść. Ale nie będę latać po sądach i domagać się zwrotu
itp. Raczej nauczona, że takie przekręty to nie wyjątek, nie płacę, jak
mówiłam praktycznie na żadne akcje i organizacje. Jeśli już, to staram się
pomagać konkretnym ludziom, o których wiem, że nie oszukują.
Ozywiście cały czas piszę tylko o sobie.
:: A co ze statutowymi zobowiązaniami takiej ogranizacji?
OK, a czy Kościół ma swój statut, w którym określone są cele, na które
przeznacza pieniądze od wiernych?
Pytam poważnie, bo nie znam takich szczegółów.
:: Jeśli potwierdzisz, będę w szoku.
Już możesz zacząć być ;-)
:: (1) Żebrak to nie międzynarodowa korporacja - jak wspomniane AI albo
:: KK.
Mowa była o datkach na organizacje charytatywne bez uwzględniania ich
wielkości. Równie dobrze może to być Osiedlowa Fundacja na Rzecz Dzieci
Bezdomnych.
--
PozdrawiaM.
|