Mikołajki w przedszkolu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 589

151. Data: 2008-11-16 20:47:54

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
> Dnia Sun, 16 Nov 2008 21:32:20 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Misiek tak kiepsko maluję, że zapłacę każdą cenę, żeby mu malowanie
>> sprawiło radość
>
> To może Mondeluz akwarelowe, jaka frajda gdy można rysunek zrobiony kredką
> pociągnąć mokrym pędzelkiem i robi się jak malowany farbą. Firma
> KOH-I-NOOR.

Dzięki za podpowiedź, spróbujemy. Najgorsze, że młody zdaje sobie
sprawę, że odstępuje od grupy i nie czuje się z tym fajnie.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

152. Data: 2008-11-16 20:49:02

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
> Dnia Sun, 16 Nov 2008 20:25:52 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
>
>> ???
>
> Możemy sobie zgadywać, że lemonka _może_ być dietetyczką, sprzedawcą
> zdrowej żywności, producentem zdrowej żywności itd. itd.
> A chodziło o to kim jest, a nie kim przypuszczamy, że jest.

Ja wiem, ale nie powiem :))

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

153. Data: 2008-11-16 20:49:43

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 16 Nov 2008 20:44:43 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):

> tego nigdy nie wiesz

Dokładnie, ja nie wiem, ale to Ty twierdzisz, że w ten _prosty_ sposób
można uszczęśliwić wszystkie. A sposób wcale nie taki prosty.
Natomiast na temat czekolady się nie wypowiadałam jeszcze więc nie wiem po
co mi to tłumaczysz??
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

154. Data: 2008-11-16 20:50:50

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Iwon(K)a"
>> > czyli Ty tez z tych mamus co tylko jedzenie jedzeniem trzeba zastpic (w
>> > paczce mIkolajkowej), zeby dziecko uszczesliwic ??
>>
>> Słodkości sprawiają przyjemność. To jest dodatek do zabawki.
>
> argument killer ;)))))

Przyjemność. Dziecięca. Ze zjedzenia słodyczy.
Nie z otrzymania zabawki, farbki, książki, etc. To sa inne rodzaje
przyjemności. Mam życzenie, żeby dziecko na mikołaja miało tę właśnie,
zupełnie najprymitywnieszą radochę ze słodkości, której żadna zabawka nie
zastąpi.
Dzieci, i nie tylko, lubią_czekoladę. Zabawki też lubią, ale nie zamiast,
tylko obok.
>
> bo nie bedzie przyjemnoscia dla tych, ktore slodyczy nie moga jesc. A w
> prosty sposob mozna uszczesliwic wszystkie, a nie wiekszosc. Ale jesli
> masz
> w d..ie inne dzieci, to rzeczywiscie nie ma co dyskutowac.
>
Te inne dzieci wcale nie musza być pozbawione przyjemności jedzenia
słodyczy. Kwestia doboru odpowiedniego słodycza do dziecka.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

155. Data: 2008-11-16 20:51:56

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
> Dnia Sun, 16 Nov 2008 21:44:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> W tym wieku nawet kolor lizaka ma
>> znaczenie.
>
> Spróbowałby nie być czerwony. I nie tylko w tym wieku, Kacper nadal jak ma
> wybór to najchętniej sięga po to co czerwone. A auta rozróżnia jak kobieta-
> ładne, bo czerwone.

To widzisz u nas zielony. Potrafi w sklepie deliberować nad kolorem
majtek :)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

156. Data: 2008-11-16 20:53:12

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waruga_e" ...
> Dnia Sun, 16 Nov 2008 20:17:40 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
>
>> A w
>> prosty sposob mozna uszczesliwic wszystkie, a nie wiekszosc.
>
> Wcale nie w taki prosty. Żeby wszystkie to należałoby zapytać każde z
> osobna co by chciało dostać. Jeden będzie szczęśliwy z powodu książki inny
> nawet na nią nie spojrzy, prawie każdy chłopczyk ucieszy się z auta, a
> może
> się znaleźć taki, który się niemi nie bawi, albo dostał wyścigówkę, a nie
> ciężarówkę.
>
Ale, ale. Nie zapominajmy - do chwili dostania paczki. Po czym: samochodzik
Tomka jest lepszy, niż mój resorak! :DD
Uszczęśliwianie wszystkich to mit.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

157. Data: 2008-11-16 20:53:27

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 16 Nov 2008 21:47:54 +0100, Paulinka napisał(a):

> Dzięki za podpowiedź, spróbujemy. Najgorsze, że młody zdaje sobie
> sprawę, że odstępuje od grupy i nie czuje się z tym fajnie.

A w ogóle lubi rysować, czy z tego powodu, że mu nie wychodzi to unika tej
czynności. Jak się nie zniechęca i jednak rysuje, to może jakieś koło
plastyczne w MDK czy coś podobnego. A jak nie lubi, to trudno, na pewno
jest dobry w czymś innym.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

158. Data: 2008-11-16 20:54:11

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e <w...@o...pl> napisał(a):

> Dnia Sun, 16 Nov 2008 20:25:52 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
>
> > ???
>
> Możemy sobie zgadywać, że lemonka _może_ być dietetyczką, sprzedawcą
> zdrowej żywności, producentem zdrowej żywności itd. itd.
> A chodziło o to kim jest, a nie kim przypuszczamy, że jest.

ja nie przypuszczalam nic odnosnie lemonki. Podalam tylko przyklad zawodu (a
nie przypuszczalnego zawodu lemonki).

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

159. Data: 2008-11-16 20:55:07

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(K)a pisze:
> Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):
>
>
>>> zapytaj tych rodzicow, to dopiero bedzie zadzwiajace. Ja wiem co oni
> mysla,
>>> to oni pewnie to co ja ;))
>> Jakby myśleli to co Ty, to by nie było kinder niespodzianki.
>
>
> czyli nie jestem jednak ich glosem.....

Kinder niespodzianka jako objawione piekło. Dobre:)

>>> aaa...obawiam sie, ze nie zrozumiesz. Juz samo zaczecie tego watku jakby
>>> stawia Cie na pozycji na minus.
>> Mam jakieś swoje poglądy, chciałam zobaczyć inne. Twoje mnie średnio
>> przekonują.
>
> takoz wlasnie pisalam.

A ja nadal nie wiem, czy jesz słodycze.

>>>> Dobitnie przynajmniej jest ;)
>>> i statystyki nabijam!!!! :))))
>> I tak nie ma ich kto liczyć :)
>
> moze sie ktos znajdzie a wtedy bede miala juz napisane i wyslane posty!

Ja w Thunderbirdzie mam, a co!

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

160. Data: 2008-11-16 20:55:19

Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 16 Nov 2008 21:51:56 +0100, Paulinka napisał(a):

> To widzisz u nas zielony. Potrafi w sklepie deliberować nad kolorem
> majtek :)

To się ciągnie już 5 lat. Pani w przedszkolu opowiadała, że jak sięgał po
pędzelek do malowania, to wybierał z czerwonym uchwytem.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry