Data: 2001-10-20 08:16:49
Temat: Re: Miło upłynął dzień. (pełna interpretacja)
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:9qpmam$qcj$2@news.tpi.pl...
> Korzystając z okazji pozwolę sobie na nieco "nie z prądem" odpowiedź,
> przypominając ciekawy skądinąd wątek.
> Spójrzmy na to nieco inaczej niż to zrobiono zaledwie kilka dni temu.
> Bez rzucania czymkolwiek...
> Zdejmijmy maskę "uroku osobistego", jaki tu wyrażnie działa na
odpowiadających.
> W końcu to tylko takie psychologiczne doświadczenie. Ciekawe moim zdaniem.
>
> Proszę jednak osoby wrażliwe (skłonne do wegetatywnych odruchów
> zwrotnych), o pominięcie tego postu - i pozostanie w słodkiej niewiedzy.
> To tekst tylko dla dorosłych. O dysonansie poznawczym.
> [Andrzeju L. - wybacz - będzie pełny cytat i interpretacja.]
>
>
>
> e-tatko rzecze więc o sobie:
[cut]
>
> serdeczności
> Allfred
> ~~~~~~~~~
Alfred, nie boisz sie samego siebie?
Ja bym się bał na Twoim miejscu.
Saulo
|