Data: 2010-03-18 00:15:18
Temat: Re: Miłość i seks
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Inna sprawa to bóle menstruacyjne.
> Niektórym paniom to się zdarza (regularnie lub sporadycznie)
> i w takich wypadkach nawet pomimo wysiłków praca nie jest
> już u nich priorytetem, a jej wydajność (niekoniecznie jakość)
> spada dramatycznie.
Jeżeli ktoś podchodzi niepoważnie do swojej pracy, to nieważne czy
będzie mężczyzną, czy kobietą, czy będzie miał bóle menstruacyjne czy
przerost prostaty, po prostu w pracy będzie się źle czuł i to wpłynie na
jej wydajność.
A tak po ludzku cb to w pracy nie jesteśmy robotami. Przynosimy do pracy
nie tylko swój kubek, ale tez cały bagaż tego co się z nami aktualnie
dzieje.
Ja sobie z tym radzę, inni może niekoniecznie. Nie miałabym śmiałości,
żeby to wartościować.
> Niemniej dotyczy to części pań, nawet nie 1/3 gdybym mieła oszacować
> empirycznie.
Ciesz się, ze nie masz miesiączki.
--
Paulinka
|