Data: 2012-06-29 15:45:02
Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
spit napisał(a):
> U�ytkownik "Voyager" napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:3fb75c61-f694-4789-8666-856a76459446@x2
1g2000vbc.googlegroups.com...
> >
> >Piszesz groch z kapust� wi�c t� wichur� porz�dkuj�. No np; to z
> >niewidomym, a� mnie zatrz�s�o, bo przecie� brak wzroku nie powoduje
> >braku �wiadomo�ci, tego �eby pojawia�y si� obrazy w �wiadomo�ci.
>
> To by� �art i chodzi�o o samo�wiadomo�� w uj�ciu zale�nym tylko od
patrzenia
> w lustro.
> Teoretycznie czy kto� od urodzenia niewidomy i g�uchy i bez czucia mo�e by�
> samo�wiadomy?
>
> >Niewidomy wyobra�a sobie morze i to morze obserwuje jak w kinie na
> >planszy w�asnej �wiadomo�ci i tak robi ka�dy. �wiadomo�� aby by�a
> >samo�wiadoma si� dzieli na kilka warstw. Czyli docieraj� do ciebie
> >s�owa, na ekranie w kinie,[ twojej pierwszej �wiadomo�ci] pojawiaj�
> >si� obrazy zwi�zane z tymi s�owami i ty siedzisz w pi�tym rz�dzie i
> >zastanawiasz siďż˝ co masz z tym zrobiďż˝. Ten proces jeszcze siďż˝ dzieli
> > na trzeci� �wiadomo��, kt�ra ogl�da widza ogl�daj�cego s�owa na
> >ekranie �wiadomo�ci..
> > . Tak wi�c �wiadomo�� jest podstawowa, bo nawet m�zg obserwujesz
> >�wiadomo�ci� i wyci�gasz wnioski wed�ug tego co wiesz.
>
> Ok, chodzi o to �e poj�cia "wy�szych i ni�szych" rz�d�w spoczywaj�
dalej w
> �wiadomo�ci,
> a u�wiadamiaj�c sobie poj�cie �wiadomo�� w �wiadomo�ci musisz do
tego
> symbolicznie podje��, upraszczaj�c, bo by� si� zap�tli�.
>
> Co dla ciebie symbolizuje samo�wiadomo�� w �wiadomo�ci?
> Mo�esz sobie przypisa� JA jako czarn� dziur� do kt�rej wszystko z
> zewn�trz(spoza JA) sp�ywa strumieniem,
> ale je�li to wszystko co sp�ywa te� nie wynika z niezale�nego zewn�trza,
> a jest projekcj� JA niemierzalnego i nieuchwytnego podporz�dkowaniu na tym
> jego poziomie,
> to twoja definicja JA jest lokalna.
>
> "Czasoprzestrze�, w kt�rej �yjemy, ma cztery normalne wymiary (3
> przestrzenne i czas) i teoria fizyczna musi braďż˝ to pod uwagďż˝.
> Jednak w teorii strun wewn�trzna sp�jno�� narzuca liczb� wymiar�w 10
lub 26.
> Pozorny konflikt pomi�dzy obserwacj� i teori� zostaje rozwi�zany, dzi�ki
> temu, �e d�ugo�ci pozosta�ych wymiar�w s� bardzo ma�ej wielko�ci
(10^-35 m),
> zwanej d�ugo�ci� Plancka, wobec tego ich nie dostrzegamy."
>
> Tak wi�c istnieje mo�liwo��,�e fizycy teoretyzuj� SUPER-JAJA.
> :)
>
>
> >
> >Po nast�pne, egoizm bierze si� z braku JA, im kto� g�o�niej krzyczy �e
> >jest np patryjot�, to wiadomo �e z�odziej i karierowicz, bo przez
> >wyparcie JA to JA robi si� jadowite. Jednocze�nie nie liczy si� z
> >niczym i z nikim, wi�c jak kto� rozp�ywa si� w jakim� zakochaniu,
> >po�wi�caniu, to niezrozumie drugiej osoby, bo siebie nie widz�c innego
> >te� nie widzi. Tak wi�c cz�owiek �yje w masie ludzi i nie pisz� o
> >pustelnikach, ale aby w tej masie nie zatracaďż˝ JA, bo stracisz teďż˝
> >zdolno�� mi�o�ci i nast�pnie mo�na robi� g�upie badania, kt�re
my�l�
> >�e zakochania, wzdychania, egzaltacje, omdlenia to mi�o��.
>
> Wida� tu dwie metody rozwoju osobowo�ci, jako regulacji systemu IN OUT.
> Ka�da dzia�a i podtrzymuje spo�eczno��, ale druga jest optymalniejsza pod
> wzgl�dem zu�ycia energii. :P
>
>
>
> --
> pozdr.spit
>
> WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/
Czy ty myśli co czytasz czy chcesz mnie zdenerwować? Niewidomy i
widomy odnosi się do oczu , czyli widomego świadomość dostaje bodźce
przez oczy, a niewidomego świadomość przez słuch, dotyk,
węch ,bardziej niż oczy. Tak więc niewidomy widzi obrazy w
świadomości, według tego co mu dostarczają bodźce z zewnątrz. Obraz
morza będzie inny niż u widzącego, ale i tak u każdego ten obraz jest
inny, bo mamy różne przeżycia z morzem i ten obraz sobie przeglądamy
głębszymi częściami świadomości i zadajemy sobie wewnętrzne pytania.
Psychika wogóle działa na zasadzie kwantowej. Np parząc czy dzisiaj
jest ciepło przykładasz skalę, ocenę temperatur, którą nabyłeś w
szkole, czyli postrzegamy ciepło.. zimno kategoriami, które wiszą w
naszej świadomości, przykładamy świadomość do rzeczywistości. Tylko że
nigdy nie ma jednej oceny, więc wchodząc w szczegóły , zimniej nam
jest przy ziemi w danym pokoju, a cieplej gdy usiądziemy wyżej.
Temperatura zaczyna się rozmywać, jest prawdopodobieństwem wielu
stopniowań, zależnie od twojego ruchu w dół czy w górę. Czyli fizyka
makro to fizyka temperatury w danym warunku, fizyka kwantowa to ilość
wieleotemperatur, bo zmienamy położenie i tym samym jednej osobie
będzie zimniej i będzie twierdziła, że termometr jest popsuty bo skala
jej kodów temperatury wkodowanej w szkole nie przekłada się na ciepło
na termometrze. Czyli nasza psychika działa na zasadzie kwantowej,
nasze wrażenia przykładamy do rzeczywistości i swarzamy tymi skalami
rzeczywistość, wystarczy zmiana położenia a już skale się nie
pokrywają i często z przymusu twierdzimy że jest nam ciepło, bo chcemy
się dostosować.
Tak samo koło na monitorze będzie miało promień o rozmiarze dwa
centymentry i nie będzie miało, bo monitor centymetr może pokazać jak
pół centymetra i przykładając linijkę do monitora komputer pokazuje
promieć dwa centymetry, linijka jeden centymetr, zależy od skali z
jakiego punktu ma mieć te dwa centymetry, którą przykładamy do
rzeczywistości i ją stwarzamy.
To jest oczywiste z tą miłością, im mniej czujesz siebie tym mniej
dostrzegasz innych jako ludzi . I im ktoś bardziej oderwany to ma
powierzchowne- zakochania , te badania pokazują oderwanie naukowców no
i głupotę osoby która w to uwierzyła, bo badania nie przekładają się
na życie, tylko do osób niedojrzałych emocjonalnie.
|