Użytkownik "Szachysta" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości

> wedlug starej receptury, aby zwielokrotnic dobroczynne dzialanie miodu,
> nalezy rozpuscic jego lyzke stolowa w polowie szklanki wody i pozostawic
na
> 12 godzin. Czy uzycie mleka zamiast wody daje taki sam efekt i jak to sie
> dzieje, ze w ten sposob przygotowany miod jest zdrowszy od tego prosto ze
> sloika? Co sie tam rozpada? Cukry?
>
Raczrej inhibitory enzymatyczne czyli substancje dzięki którym miód jest
długo zdatny do spożycia. Niestety tak samo jak mikroorganizmy mają
utrudnioną "degustację" miodu, właśnie dzięki tym inhibitorom, które blokują
działanie enzymów trawiennych, ludzki układ pokarmowy także ma utrudnione
działanie. Inhibitory znajdują się także w innym rodzaju pożywienia, przez
co także musimy np. fasolkę pomoczyć jakiś czas. Podobnie jest z miodem i
jedzenie go "na sucho" trochę obciąża organizm. Jeśli chce się szybciej
uzdatnić miód do spożycia, można użyć soku z cytryny. Ja rano robię sobie
kogiel mogiel z miodu zmieszanego z sokiem z cytryny, które stoją chwilkę, a
potem dodaję żółtko, albo dwa. Smaczne, zdrowe i bardzo uodparnia organizm.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl