Data: 2002-06-28 00:50:58
Temat: Re: Mistycyzm vel myślenie _ABSTRAKCYJNE_
Od: "PowerBox" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji.
> IMHO raczej nie zrozumiałeś przesłania tego tekstu. Ale nic dziwnego,
> bo jest to wyrwany z kontekstu fragment. Czytałem "Przebudzenie"
- dzięX za wyjaśnienia, bo faktycznie przyznam, że nie czytałem
"Przebudzenia".
> i według mnie De Mello ma na myśli to, że świat rządzi się swoimi
> własnymi prawami, niezależnymi od naszego widzimisię a my
> nie możemy ich zmienić. Jedyne co nam pozostaje to starać się poznawać
> reguły gry oraz zaakceptować je. To wystarcza aby stać się szczęśliwym...
> Oczywiście zawsze jest jakiś haczyk. Według De Mello tym co nie pozwala
> nam patrzeć obiektywnie na rzeczywistość jest nasz własny uwarunkowany
> umysł.
- no to idealnie jest zgodne z teorią obiektywistów...
I teraz najważniejsze: mistyk to taki ktoś, kto umie patrzeć na
> rzeczywistość nie przez pryzmat uwarunkowania własnego mózgu,
> ale w sposób obiektywny...
- - ja do tej pory posługiwałem się odwrotną definicją mistyka, tzn kogoś,
kto ulega uwarunkowaniom umysłu, dopuszcza potworne zniekształcenia i
posługuje się niezmysłowymi sposobami poznania. Nie ma to jak uściślić
definicje i wszystko wyjaśnić.
> i nie ma tu ani słowa o religii czy wpływaniu
> na rzeczywistość poprzez myśli;) "Wyobrażenia o realiach" to tylko
> złudzenia i trzeba zawsze o tym pamiętać, a wtedy jest szansa, że
> "przejrzymy na oczy" czyli przebudzimy się;)
- czego wszystkim słuchaczom i sobie życzymy :)
> Takie jest przesłanie "Przebudzenia", w każdym bądź razie ja tak to
> odbieram. I wydaje mi się, że ta filozofia jest w pewnym stopniu
> zgodna z tym co powiedziałeś tzn.
- no to "jesteśmy w domu".
Pozdrowienia...
|