Vilar pisze:
> Marchwio :-) droga,

'Marchwio' to tylko dla przyjaciol. ;-))

> nie demonizowałabym Ixi.

Daleka jestem od tego.

> Mamy przecież prawo do różnych wizji świata,
> Polski...

Ma, oczywiscie. Jednak IMO jest w nich wyjatkowo nachalna. Jak ktos nie
uwaza, jak ona, to juz nie-polak.

> Po co dzielić, skoro można łączyć?

Co laczyc? 2 zupelnie inne podjecia do wszystkiego? Pola wspolnego w tym
zbiorze nie widze, sorry.

> Natomiast będę się upierać, że nieświadomie (?) korzystamy często z wyrażeń,
> związków frazeologicznych, memów, czy sposobów postępowania, które niosą ze
> sobą dużo więcej, niż tylko proste przesłanie. I które _nam wszystkim_
> wyrządzają jakąś tam krzywdę (są niesprawiedliwe).

IMO mozna przyjac, ze jest tak w przypadku niektorych tylko wypowiedzi
czy dzialan, ale nie wszystkich. Bo wtedy by to sugerowalo, ze nie
panujemy nad swoimi "wyrażeniami, związkami frazeologicznymi, memami,
czy sposobami postępowania". Wiec na czym sie opierac?
I.