Mity edukacji seksualnej
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-13 18:25:55
Temat: Mity edukacji seksualnejOd: "kasia Rudzinska" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mity edukacji seksualnej wg Josha McDowella
1. Nastolatki uważają, że muszą być aktywne seksualnie. McDowell przestrzega
przed fałszywymi statystykami, zawyżającymi liczbę nastolatków prowadzących
aktywne życie seksualne. Zakłada się w nich, że młodzi po inicjacji
kontynuują współżycie. Tymczasem z badań wynika, że 67% nastolatków żałowało
tego kroku. Mówi się, że w USA w ubiegłym roku milion nastolatek zaszło w
ciążę, przemilczając zupełnie fakt, że 300 tys. było już mężatkami, a 207
tys. chciało mieć dziecko.
2. Bez względu na to, co zrobisz, dzieci i tak będą uprawiać seks. Wielu
edukatorów seksualnych twierdzi, że libido jest zbyt mocne, abyście mogli to
powstrzymać. - Przecież moje dzieci to nie zwierzęta. Mówimy o płciowości
ludzi, a nie seksualności zwierząt - oburza się McDowell. Jego zdaniem,
dzieci i młodzież będą dorastać do naszych oczekiwań. - Stworzeni na obraz
Boży mamy dokonywać właściwych moralnych wyborów - podkreśla.
3. Media są odbiciem rzeczywistości. Telewizja, filmy i reklamy sugerują, że
seks to wspaniała rzecz. Bohaterowie np. mydlanych oper nie ponoszą żadnych
konsekwencji swojej aktywności seksualnej - nie zachodzą w ciążę ani nie
zapadają na choroby weneryczne. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych 44 tys.
osób dziennie zaraża się chorobami przenoszonymi drogą płciową.
4. Edukacja seksualna musi być moralnie neutralna. Niemożliwe jest nauczanie
o seksualności ludzkiej bez odwoływania się do określonych wartości. - Jeśli
nie chcecie mówić o moralności, to nie macie prawa ustosunkowywać się do
gwałtu czy zdrady małżeńskiej - wyjaśnia - bo to właśnie jest odwoływanie
się do wartości. Nauczyciele nie mogą na swoich zajęciach uwzględniać tylko
fizycznego aspektu, bo to nie ma nic wspólnego z godnością. - Podwyższony
poziom hormonów nie ma poczucia winy - irytuje się McDowell.
5. Współżycie seksualne to prywatna sprawa. - Skoro prywatną sprawą jest to,
co ludzie robią za zamkniętymi drzwiami, to dlaczego społeczeństwo, rząd
muszą ponosić konsekwencje ich aktywności? - pyta McDowell. To my ponosimy
koszty związane z utrzymywaniem sierot czy leczeniem chorób wenerycznych.
Zatem seks ma niesamowity wymiar socjalny - twierdzi McDowell.
6. Prezerwatywa gwarantuje bezpieczny seks. - To spadochron, który w 30% się
nie otwiera - dowodzi McDowell. Dane statystyczne dowodzą, że używający
szeroko reklamowanych prezerwatyw mogą co najwyżej liczyć na trochę
"bezpieczniejszy" seks. Obecnie w USA prezerwatywa nie jest już traktowana
jako skuteczny sposób kontroli narodzin ani też jako środek medyczny
zabezpieczający przed chorobami wenerycznymi.
Josh McDowell - Amerykanin, wykładowca, doktor prawa, teologii i historii,
autor ponad 40 bestsellerów, głównie z zakresu wychowania i apologetyki (
m.in.: Tajemnica miłości; Dawacze, bracze i inne rodzaje kochaczy; Dlaczego
warto czekać?; Jak być bohaterem dla swoich dzieci?; Więcej niż cieśla),
wybitny mówca. Przemawiał do ok. 7 mln ludzi w 84 krajach świata. Jego
wystąpienia są udokumentowane dokładnymi badaniami i barwnie zilustrowane
przykładami z życia rodzinnego.
--
K.RUDZINSK.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-04-14 06:52:22
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Wujek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Widze ze ma Pani zamiar umiescic tutaj cala ksiazke.
Jednak lepszym miejscem do tygo (wedlug mnie i innych klubowiczow) jest nap
biblioteka sieciowa
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-14 13:09:12
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "trepidation" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Droga Kasiu!!!
To co przedstawiłaś to prywatna opinia pana McDowella. A jak to mówił L.
Flynt "Opinie są jak dziury w dupie - każdy ma swoją". Podejrzewam, że
jestem w stanie znaleźć tuzin innych "naukowców", którzy przemawiali do
podobnej wielkości audiencji jak pan McDowell, stworzyli tyle samo
"bestsellerów" (pojęcie bestseller w USA jest chwytem reklamowym) i mają na
ten temat kompletnie inne zdanie. No i ich opiniami nikt nikomu nie truje
....
Trepidation
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-15 12:44:57
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
kasia Rudzinska napisał(a):
>
> Mity edukacji seksualnej wg Josha McDowella
<ciach>
>
> --
> K.RUDZINSK.
Droga Kasiu,
nie bardzo rozumiem Twoją intencję - czy chcesz
publicznie wyrazić poparcie panu McD.?
Mi też podoba się to, co on napisał, ale grupa to nie Hyde Park.
Nie miejsce tu na propadandę, agitację oraz szerzenie
"jedynie słusznych poglądów". Fascynujące jest to,
że można znaleźć wspólne poglądy nawet z osobami
programowo przeciwnymi moim poglądom.
Uszanuj ich odmienność i prawo do "świętego spokoju",
a w zamian doczekasz się uwagi oraz pomocy w potrzebie.
Chętnie bym się odniósł do Twoich problemów
lub opinii (gdyby były kontrowersyjne)
w jakiejś konkretniejszej sprawie.
--
----
Jonasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 07:58:59
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Wujek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Ciekawi mnie tylko po co ona to tutaj umieszcza?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 09:16:09
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: baldhorse <b...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <a9glio$hu2$1@news.tpi.pl>, m...@p...onet.pl says...
> Witam
> Ciekawi mnie tylko po co ona to tutaj umieszcza?
>
bo jest niewyzyta seksualnie i to jest jej zemsta :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-19 01:04:55
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "kasia Rudzinska" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:TK_t8.44727$YZ.574432@news.chello.at...
> Mity edukacji seksualnej wg Josha McDowella
>
>
a ja po przeczytaniu wypowiedzi Kasi i odpowiedzi ludzi z grupy zdurniałem.
Grupa dotyczy dyskusji z zakresu edukacji, a nie jest miejscem gdzie
zamieszcza się prośby o recenzje "krzyżaków". Edukacja seksualna jest jak
dla mnie jednym z najważniejszych filarów wychowania młodego pokolenia, a
mity tam przedstawione są niestety wspólne poglądom wielu polskich
wychowawców czy ludzi prowadzących tego rodzaju lekcje (czy mogących
prowadzić w przyszłości). Osobiście wolałbym aby moje dziecko zawalilo klasę
bo nie dostalo recenzji "krzyżaków" od grupowiczów i zamiast rozwiązywać
zadania z matematyki grało w Diablo II, niż żeby było upośledzone
seksualnie. Po co komu szkolna wiedza - oprócz możliwości zdania do
następnej szkoły, w której otrzyma się stosowny papierek? szkoła powinna
wychowywać a nie nauczać
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-19 07:20:13
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> a ja po przeczytaniu wypowiedzi Kasi i odpowiedzi ludzi z grupy
zdurniałem.
> Grupa dotyczy dyskusji z zakresu edukacji, a nie jest miejscem gdzie
> zamieszcza się prośby o recenzje "krzyżaków". Edukacja seksualna jest jak
> dla mnie jednym z najważniejszych filarów wychowania młodego pokolenia, a
> mity tam przedstawione są niestety wspólne poglądom wielu polskich
> wychowawców czy ludzi prowadzących tego rodzaju lekcje (czy mogących
> prowadzić w przyszłości). Osobiście wolałbym aby moje dziecko zawalilo
klasę
> bo nie dostalo recenzji "krzyżaków" od grupowiczów i zamiast rozwiązywać
> zadania z matematyki grało w Diablo II, niż żeby było upośledzone
> seksualnie. Po co komu szkolna wiedza - oprócz możliwości zdania do
> następnej szkoły, w której otrzyma się stosowny papierek? szkoła powinna
> wychowywać a nie nauczać
Wychowywać powinna przede wszystkim rodzina, a dopiero potem szkoła. To po
pierwsze.
A po drugie - jeśli poglądy cytowane (obszernie) przez kasię R. uważasz za
wiedzę, to... krzyż ci na drogę.
RomanS
>
> tomek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-19 15:01:20
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> napisał w
wiadomości news:a9ogas$ps2$1@news.tpi.pl...
>
> Wychowywać powinna przede wszystkim rodzina, a dopiero potem szkoła. To po
> pierwsze.
> A po drugie - jeśli poglądy cytowane (obszernie) przez kasię R. uważasz za
> wiedzę, to... krzyż ci na drogę.
>
hehe, nie przeczytałem pozostałych jej wypowiedzi zanim odpowiedziałem na tą
jedną. Ale... ta jedna ma sens. Co do wychowywania przez szkołę, niestety
ale w szkole dziecko uczy się więcej niż w domu, co prawda od kolegów nie od
nauczycieli, ale można to przynajmniej próbować ukierunkować. Poza tym,
wychowanie a edukacja. A co jeśli zechcę edukować dziecko w domu, zamiast w
szkole? dlaczego tak się nie robi? bo rodzice nie potrafią edukować.
Wychowywać też nie potrafią
tomek
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-19 17:25:51
Temat: Re: Mity edukacji seksualnejOd: "Roman Stachowiak" <r...@p...jik.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> hehe, nie przeczytałem pozostałych jej wypowiedzi zanim odpowiedziałem na
tą
> jedną. Ale... ta jedna ma sens. Co do wychowywania przez szkołę, niestety
> ale w szkole dziecko uczy się więcej niż w domu,
co prawda od kolegów nie od
> nauczycieli, ale można to przynajmniej próbować ukierunkować. Poza tym,
> wychowanie a edukacja. A co jeśli zechcę edukować dziecko w domu, zamiast
w
> szkole? dlaczego tak się nie robi? bo rodzice nie potrafią edukować.
> Wychowywać też nie potrafią
Prosze to powiedzieć m.in. bojownikom walczącym z wychowaniem seksualnym w
szkole. Wszyscy oni twierdzą, że od tego jest dom, rodzina, że oni to zrobią
lepiej. Nawet jeśli wychowywać nie potrafią...
RomanS
>
> tomek
>
> tomek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |