Data: 2003-05-15 14:59:05
Temat: Re: Mobbing
Od: "Marsel" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>Marsel wrote in message ...
>>patix:
>...
>
>>Wolnosci? To czemu zachowuje sie jakby byl tu uwiazany?
>>Nie wierze aby czlowiek inteligentny tak uparcie komunikowal bez
>>wiadomego sobie celu. A jesli cel jest nieznany drugiej stronie (bo
>>np. poznany byc nie moze), to komunikacja jest .. bezcelowa.
>
>jestes pesymista :)) , przeciez nie mozesz miec
>pewnosci , nikt tego nie odbiera
i nie mam. mam pewnosc ze nikt go nie rozumie, wg jego rozumienia
slowa "rozumiec".. ;)
>ja np. lubie posty JeT-a , co wcale nie
>oznacza ,ze sie zawsze z nim zgadzam
skoro sie juz sobie zwierzamy.. ;)
ja nie powiedzialem ze nie lubie
(co wcale nie znaczy ze zawsze je rozumie. jeszcze szczerzej - tylko wtedy sie
zgadzam kiedy wydaje mi sie ze coskolwiek rozumiem :)
rozmawiamy, wydaje mi sie, bardziej o formie niz samej tresci
>
>mozna tez powiedziec,ze kropla
>drazy skale i efekt wczesniej czy pozniej
>sie pojawi
czy ty wiesz o jaki efekt moze chodzic?
>... itd....
>
>>Czyzby to byl tylko _swoj_ cel?
>
>wszystkie cele sa "swoje" ,
>np. Twoj cel - napisanie tego postu
Samo napisanie to tylko srodek do porozumienia miedzy np. nami.
taki list w butelce.
W tym przypadku komunikacja miedzy A i B ma na celu...
oplotkowanie Jeta :)
skoro mi odpowidasz, to mysle ze trafilem w Twoje gusta, nawet jelsi sie ze
mna nie zgadzasz to nie obrzucasz nikogo wyzwiskami
Biorac pod uwage wysilek, jaki wkladamy w te rozmowe, nei musi miec ona
większego sensu. Zadna strata.
>daj mu Bozia zdrowie :))))))))))))))))
duzo zdrowia
>>Wymiana czesci. Dla czesci to moze przyniesc pozytek, skoro tego chca.
>>I dla tej czesci teraz jest bezuzyteczna ta maszyna - w calosci.
>
>czyzbys zamierzal "rozebrac" JeT-a i przeszczepic
>sobie fragmenty jego mozgu ???? :))))
Na Zeusa! tylko nie to! :)
Jednak ... no niestety. Mysle kazda forma interakcji, komunikacji, nawet
takiej.. nieklasycznej wywiera wplyw. I ja, choc moze oporny, nie pozostaje
nieczuly.
Tyle ze ten wplyw to nie jest jakis okreslony - to zamet. Przy dosc naturalnej
jak mi sie zdaje dla czlowieka i powszechnie realizowanej potrzebie
porzadkowania wszechrzeczy takie dzialanie budzi ... podejrzenia,
watpliwosci...
Nie patrze na to jak na tworczosc, nia mam takich zmyslow ktore by na to
pozwalaly pewnie. A poniewaz ja obiektywnie nie moge zrozumiec tresci, to
chociaz chcialbym miec mgliste pojecie dot. intencji.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|