Użytkownik "Bacha"

| W skali mikro wskazana asertywność. A w skali makro?

Myślałem nad tym parę lat,
i tylko mi się pypeć na mózgu podwoił.
:-))
Tu niema rozwiązania.
Ludziska tak już mają, dla źle, lub w ogóle nie, pojętych racji,
zjedzą samych siebie, szczękami innych.
Pseudo_prawo, też nic nie załatwia. A cofnąć się,
pseudo_cywilizacji nie da.

Wiesz, od dziecka mam (miałem) taką wizyjkę o zarządzaniu
globalnym, ale Amerykanie ją teraz realizują. Więc moja wizyjka
się urzeczywistni - niestety ja nie ufam Amerykanom, a co dopiero
rządowi marionetek.

pozdrawiam i zostawiam z zagadką.

ett