Dnia Sat, 18 Jan 2014 23:17:19 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2014-01-18 22:06, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
>> Dnia Sat, 18 Jan 2014 19:55:39 +0100, FEniks napisał(a):
>>> W dniu 2014-01-18 19:47, Paulinka pisze:
>>>> W dniu 2014-01-18 19:44, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sat, 18 Jan 2014 19:14:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>> Każdego nie-partnera, którego odwiedzą lub on ich - hint: ślina, krew i
>>>>> płyny ustrojowe w sytuacji braku dbałości o podst. higienę. Bo chyba nie
>>>>> powiesz mi, że od przyjaciela-geja weźmiesz choćby np "gryza" bez
>>>>> oporów?
>>>>> 3-|
>>>>
>>>> Wezmę i ogórkiem zagryzę.
>>>
>>> Powiem tak - od _nikogo_ nie wezmę gryza, ani nie będę piła z jednej
>>> butelki. Oczywiście pomijając najbliższą rodzinę (męża i dziecko).
>>>
>> Ja też się nie odważę.
>>>
>>> I bardziej w obawie przed próchnicą niż AIDS.
>>>
>> Oj, jest tych syfów cała masa...
>
> Co do syfów, to najbardziej polecam się pochylić nad klamką i klawiaturą.

I komórą. Ja MŚK komórę zabraniam do łóżka ciągać. Komóra nawet do łazienki
nie ma wstępu. Zostaje na korytarzu.

> PS. Jakże apetyczna wymiana. Zdań.
>

Ale jaka pouczająca 3-)


--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein