Data: 2017-09-24 05:11:00
Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: j...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 00:55:29 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:5975158d$0$15201$65785112@news.neostrada.pl...
> > W dniu 14.07.2017 o 17:51, Pszemol pisze:
> >>
> >> Opozycja bo to człowiek wierzący próbuje narzucić swoją religię innym,
> >
> > A pisze to ten niewierzący, który swą batalię toczy nieprzerwanie... :)
>
> ... jako reakcję do batalii toczącej się od tysięcy lat.
>
> Zastanowiłaś się, dlaczego bronisz dziś religii, którą Twoi przodkowie
> musieli przyjąć pod groźbą śmierci od miecza, spalenia wiosek, wyrżnięcia
> języków które jadły w piątek mięso? Religii która NIE JEST Twoją?
> Religii która nigdy nie była częścią naszej rdzennej, polskiej kultury
> a została nam narzucona przez układy polityczne naszego króla
> 1000 lat temu z hakiem? Chwaląc chrześcijaństwo zachowujesz się
> jak afrykańscy niewolnicy, przywleczeni do USA z Afryki, wyrwani
> z ich kultury, ich religii, zmuszeni do chrześcijaństwa przez swych
> panów batem i rózgami, groźbami śmierci a teraz już chwalą to
> chrześcijaństwo jakby była to ich własna kultura. Owieczki, barany boże...
ojejku, Przemku, to troche nie jest tak.
Czy widziales (przenosnia), zeby Pan Jezus kogos na sile na swa wiare nawracal?
popatrz, ze to On byl biczowany, opluwany, na krzyz przybity.
tez mam slowianska dusze, ptrzynajmniej tak czuje,
i mam do tego prawo; to prawo wynika chocby z Duch Swietego,
gdzie honor moze byc wazniejszy niz przynaleznosc do jakiegos wyznania,
gdzie nawet smierc po zabiciu kogos, jesli w dobrej, uczciwej sprawie,
i nie w celu ratowania tylko wlasnego zycia, tez moze byc chwalebna.
jacek
|