Milena wrote:
>>Mi to raczej wygląda na koraliki nawleczone na nitki, tylko w odpowiednich
>>kolorach i kolejności.
>
> Też tak to widzę, tylko chodziło mi o technikę - że podobna do krzyżykowej.

Tyle że tutaj one są raczej nawleczone tylko na "osnowę", nie ma wątku.
Chociaż można by się pokusić o zrobienie koralikowej "tkaniny", na
"krosnach" do koralików (tylko te krosna powinny być trochę większe niż
zwykle)

> Jak się tak przyglądałam tym cudom w katalogu Moniki, to wydaje mi się, że nie
> ma tam tylu różnych odcieni kolorów, co w przypadku haftu krzyżykowego i może
> wzorując się na schematach krzyżykowych należałoby trochę je uprościć.
> Pozdrawiam.
>
Też mi się tak zdaje, ale można też wykorzystać np. proste wzory, takie
jak "dmuchane" zwierzątka Heritage, albo jakieś dwukolorowe.
A najwięcej odcieni koralików chyba rzeczywiście ma Rayher w tej chwili,
może jeszcze ten sklep internetowy z koralikami.

Pozdrawiam
Julita