Data: 2009-12-04 14:09:43
Temat: Re: Moja misja
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 4 Dec 2009 12:55:21 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:upikubqu1h6f.ubvaqf9khz45.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 10:13:04 +0100, gazebo napisał(a):
>>
>>> Użytkownik XL napisał:
>>>
>>>>>> To nie chodziło o płaskość Ziemi, ale o to co jest nieruchome.
>>>>> to co jest w koncu nieruchome? :)))
>>>>
>>>> Słonie.
>>>
>>> biorac pod uwage niedawny kontakt z pewnym osobnikiem rzeklbym, ze gad
>>> moze plaza zagadac
>>
>> Wietrzę u Ciebie nieznajomość jedynie obowiązującej kiedyś koncepcji
>> budowy
>> Wszechświata...
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
>
> Bo w tym przypadku koncepcją jest pewnie antykoncepcja ;P
Do czasu Ptolemeusza, który uporządkował różne teorie i zastąpił je jedną,
bliższą kopernikowskiej, chodziło o cztery słonie, które podtrzymywały
ziemski dysk, same stojac na wielkim żołwiu.
Notabene Pratchett, bezczelny, żywcem ciągnął tę koncepcję do swojego
"Świata dysku". Ponazywał i słonie, i żółwia, imionami...
--
Ikselka.
|