Data: 2009-12-04 15:16:08
Temat: Re: Moja misja
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1w7wk2uxkt0oa.17mdqmskokk9r$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 4 Dec 2009 12:55:21 +0100, Magdulińska napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:upikubqu1h6f.ubvaqf9khz45.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 10:13:04 +0100, gazebo napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik XL napisał:
>>>>
>>>>>>> To nie chodziło o płaskość Ziemi, ale o to co jest nieruchome.
>>>>>> to co jest w koncu nieruchome? :)))
>>>>>
>>>>> Słonie.
>>>>
>>>> biorac pod uwage niedawny kontakt z pewnym osobnikiem rzeklbym, ze gad
>>>> moze plaza zagadac
>>>
>>> Wietrzę u Ciebie nieznajomość jedynie obowiązującej kiedyś koncepcji
>>> budowy
>>> Wszechświata...
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>>
>>
>> Bo w tym przypadku koncepcją jest pewnie antykoncepcja ;P
>
> Do czasu Ptolemeusza, który uporządkował różne teorie i zastąpił je jedną,
> bliższą kopernikowskiej, chodziło o cztery słonie, które podtrzymywały
> ziemski dysk, same stojac na wielkim żołwiu.
> Notabene Pratchett, bezczelny, żywcem ciągnął tę koncepcję do swojego
> "Świata dysku". Ponazywał i słonie, i żółwia, imionami...
> --
>
> Ikselka.
>
Ja słyszałam, że zamiast słoni były krokodyle.....
Niezłe bajeczki :D
|