Data: 2009-07-31 14:52:53
Temat: Re: Moja wolność
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak wrote:
>>>>> Stworzyłaś flejm (lol), odwrotnie proporcjonalny do swojej
>>>>> kompromitacji miesiąca.
>>>> Też tak myślę, że nie była to jakaś wielka kompromitacja. Ale
>>>> wreszcie kąsek dla tych, co kolekcjonują moje wpadki
>>>> systematycznie, wiernie i nałogowo, kąsek na tyle znaczący, że
>>>> dostali spazmów radości z jego powodu - ale to już wina ich
>>>> smutnawego i nudnego świata, nie moja, że ich musi cieszyć małe
>>>> słówko "rebus" odmienione tendencyjnie (ech, rebusy jednak
>>>> rządzą...) :-D Podobnie niedawno - bratowa mojego TŻ, schnąca latami z
>>>> zazdrości,
>>>> nie mogąc się doszukać w mojej urodzie niczego, co by ją UCIESZYŁO
>>>> (hie, hie...), w same moje imieniny, zaraz po złożeniu mi szczerych
>>>> (a jakże!) życzeń, usiadłszy w fotelu obok mnie w salonie, nagle,
>>>> wreszcie i ku swemu niebotycznemu szczęściu osiągnęła szczytowanie:
>>>> "masz żylak!!!"
>>>> :-)
>>> Ja tak krótko, bo godzina późna. Masz napieprzone w głowie. I bardzo
>>> współczuję Ci braku kontrolki, która wskazuje, kiedy już jest się
>>> śmiesznym, a kiedy jeszcze nie.
>> Ikselka potłukła sobie tę kontrolkę i zadeptała. Czymś musiała ta
>> kontrolka ją wkurzyć.
> Czerwonym się światełkiem paliła.
Migała intensywnie w pobliżu laptoka.
|