jadrys wrote:
>>>> ...
>>>>>>>>> Mi się jeszcze nie spieszy na tamten świat.. Natomiast
>>>>>>>>> Michale, nie wiem co sądzić o twoim spoglądaniu na dłonie
>>>>>>>>> Ikselki? Trochę to dziwne - spotykasz się z jakby nie było
>>>>>>>>> atrakcyjną kobietą. I co? Patrzysz się na Jej ręce...
>>>>>>>> A na co miał się gapić, na "zderzaki"? Może bardziej nieśmiały?
>>>>>>>> Może niski i tak wysoko głowy nie zadrze?
>>>>>>>> A Ty na co patrzysz?
>>>>>>>> Qra, i nie mów, że tylko w oczy
>>>>>>> Nie tylko w oczy, lubię podziwiać również zmysłowość ust, dłonie
>>>>>>> też oczywiście, ale są one na jednym z ostatnich miejsc do
>>>>>>> podziwiania. To zależy od pozycji.

>>>>> I oczywiście od rodzaju odziania obiektu...

>>>> Jest taki kaftan, w którym lewa dłoń jest z prawej strony, a prawa
>>>> z lewej.

>>> A co to takiego? Tunika Rzymska? Czy Egipska?

>> Nie, to taka marynarka dla między innymi wywrotowców skrajnej reakcji
>> za komuny, mieszkańców nowoczesnych apartamentów bez klamek.

> No ale gdzie tu miejsce na podziwianie niewieściej urody?

Nie wiem. To Ty zboczyłeś na rodzaj odziania, a kobietę w odzieniu nazwałeś
obiektem. :)
Ale dobrze, wróćmy do niewieściej urody:
O, jaki piękny obiekt w tym odzianiu i jak nisko ma dłonie w tej pozycji!

--
pozdrawiam
michał