Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Moja żona jest prostytutką

Grupy

Szukaj w grupach

 

Moja żona jest prostytutką

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 61


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2015-09-25 17:08:33

Temat: Moja żona jest prostytutką
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Nazywam się Krzysiek mam 34 lata od 6 lat jestem szczęśliwym mężem, mamy z żoną
dwójkę dzieci i jesteśmy bardzo udanym i kochającym sie małżeństwem.
Wszystko byłoby ok i pewnie dla wielu moglibyśmy być wzorem udanej rodziny. Niestety
jest jedno ale, które sprawia, że gdyby ludzie znali o nas prawdę
odwróciliby się od nas. Chodzi o to, że moja żona jest prostytutką. Co więcej wcale
mi jej zajęcie nie przeszkadza. Uważam, że to normalny zawód jak każdy
inny. Wcale też nie nie uważam żeby żona mnie zdradzała. Wiem, że kocha tylko mnie a
z innymi facetami uprawia tylko zwykły mechaniczny seks. Dla mnie to żadna zdrada.
Gdyby zdradzała mnie emocjonalnie to byłaby zdrada. W tym wypadku to tylko jej praca.
Inna sprawa, że żona ma bardzo duże potrzeby seksualne i w tej pracy realizuje się
także seksualnie. Jesteśmy normalna rodziną żadna patologiczną, mamy dwójkę dzieci
bardzo się kochamy a praca żona w ogóle w tym nie przeszkadza. Dzięki jej pracy stać
nas na życie na odpowiednim poziomie bez zamartwiania się jak przeżyć od pierwszego
do
pierwszego. Na pewno nie zgodziłbym się żeby żona tak pracowała gdyby było to dla
niej jakieś ciężkie psychicznie przeżycie ale jeżeli łączy przyjemne z
pożytecznym to dlaczego miałbym mieć cos przeciwko. Mam zaufanie do mojej żony, wiem,
że kocha tylko mnie, staram się pielęgnować nasz związek, naszą
miłość tak żebyśmy nigdy sobą się nie znudzili. Poza tym moja żona starannie oddziela
sprawy zawodowe od prywatnych a seks od uczuć. Dzięki temu może
pracować jako prostytutka a jednocześnie być kochająca żona i matką. Dla niej seks to
praca, zwykła czynność fizjologiczna bez emocji bez uczuć, czysta fizyczność, danie
upustu swoim popędom. Gdyby temu towarzyszyły jakieś uczucia byłbym zazdrosny ale
wiem, że tak nie jest. Wydaje mi się nawet, że
to, że jest prostytutka wzmocniło nasz związek i uświadomiło nam obojgu że nie
potrafimy bez siebie żyć. Jeśli chodzi o dzieci to nic nie wiedzą, myślą,
że mama pracuje w biurze, rodzina tez nic nie wie i nie zamierzamy im mówić. Niestety
nasze społeczeństwo jest jeszcze bardzo pruderyjne i pewnie nie
zrozumieliby nas tylko potępili i uznali za jakichś dewiantów. Nie chcę od was
żadnych rad ani pouczeń. Nie oczekuję też pochwał jakim to jesteśmy
wyzwolonym i nowoczesnym małżeństwem. Założyłem ten wątek ponieważ na co dzień musimy
żyć w kłamstwie, musimy to ukrywać przed rodziną, znajomymi,
przyjaciółmi i to ciągłe ukrywanie się jest bardzo męczące i frustrujące dlatego
miałem potrzebę żeby komuś opowiedzieć o swoim życiu.


**********
I co sądzicie, no bo nie bardzo jest tak jak on mówi, jest tu dużo autokłamstwa moim
zdaniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2015-09-25 17:13:52

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 25.09.2015 o 17:08, Rewolucja pisze:
> innymi facetami uprawia tylko zwykły mechaniczny seks.

To kurewstwo, sądzisz że klient zakocha się w kimś kto uprawia
mechaniczny seks?

> I co sądzicie, no bo nie bardzo jest tak jak on mówi, jest tu dużo autokłamstwa
moim zdaniem.

Wygląda to na zwierzenia alfonsa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2015-09-25 17:19:45

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony
W dniu 25.09.2015 o 17:08, Rewolucja pisze:
> innymi facetami uprawia tylko zwykły mechaniczny seks.

To kurewstwo, sądzisz że klient zakocha się w kimś kto uprawia
mechaniczny seks?

> I co sądzicie, no bo nie bardzo jest tak jak on mówi, jest tu dużo autokłamstwa
moim zdaniem.

Wygląda to na zwierzenia alfonsa



Autokłamstwo w tym jest takie że on ukrywa zazdrość sam przed sobą, bo wielokrotnie
zapewnia że to mechaniczny seks, a nie ma takich ludzi chyba że z uszkodzonym
mózgiem. Myślę że lubi kasę po prostu i tym zagłusza pewne emocje. Ale co ty chcesz
znowu od żon prostytutek. Ta przynajmnie mądra, bo jeszcze zarabia zamiast zdradzać
bezpłatnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2015-09-25 17:24:39

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 25.09.2015 o 17:19, Rewolucja pisze:
> Autokłamstwo w tym jest takie że on ukrywa zazdrość sam przed sobą, bo wielokrotnie
zapewnia że to mechaniczny seks, a nie ma takich ludzi chyba że z uszkodzonym
mózgiem. Myślę że lubi kasę po prostu i tym zagłusza pewne emocje. Ale co ty chcesz
znowu od żon prostytutek. Ta przynajmnie mądra, bo jeszcze zarabia zamiast zdradzać
bezpłatnie.

Lepiej być zdradzonym przez normalną kobietę niż mieć żonę prostytutkę,
ale ten gość widać ma mentalność alfonsa bo jeszcze bierze za to pieniądze.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2015-09-25 17:31:07

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony
W dniu 25.09.2015 o 17:19, Rewolucja pisze:
> Autokłamstwo w tym jest takie że on ukrywa zazdrość sam przed sobą, bo wielokrotnie
zapewnia że to mechaniczny seks, a nie ma takich ludzi chyba że z uszkodzonym
mózgiem. Myślę że lubi kasę po prostu i tym zagłusza pewne emocje. Ale co ty chcesz
znowu od żon prostytutek. Ta przynajmnie mądra, bo jeszcze zarabia zamiast zdradzać
bezpłatnie.

Lepiej być zdradzonym przez normalną kobietę niż mieć żonę prostytutkę,
ale ten gość widać ma mentalność alfonsa bo jeszcze bierze za to pieniądze.



No pisze że ma temperament, że potrzebuje dużo seksu, więc tak czy inaczej będzie
chodziła na boki bo nie jest zaspokojona. Z nim jest coś nie tak, ten jego
materializm może być efektem tłumienia popędu, a kasa to środek zastępczy. Tak jak
księża limuzyna bo zastępują seks kasą. I tym samym żona niezaspokojona więc jeszcze
czerpie z tego kasę, a on za kasę zrobi wszystko bo coś ma z jajami nie tak. Tak mi
się wydaje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2015-09-25 17:32:11

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 25.09.2015 o 17:31, Rewolucja pisze:
> No pisze że ma temperament, że potrzebuje dużo seksu, więc tak czy inaczej będzie
chodziła na boki bo nie jest zaspokojona. Z nim jest coś nie tak, ten jego
materializm może być efektem tłumienia popędu, a kasa to środek zastępczy. Tak jak
księża limuzyna bo zastępują seks kasą. I tym samym żona niezaspokojona więc jeszcze
czerpie z tego kasę, a on za kasę zrobi wszystko bo coś ma z jajami nie tak. Tak mi
się wydaje.

Nie, chłop chce mieć kasę to sprzedaje swoją żonę


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2015-09-25 17:37:14

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony
W dniu 25.09.2015 o 17:31, Rewolucja pisze:
> No pisze że ma temperament, że potrzebuje dużo seksu, więc tak czy inaczej będzie
chodziła na boki bo nie jest zaspokojona. Z nim jest coś nie tak, ten jego
materializm może być efektem tłumienia popędu, a kasa to środek zastępczy. Tak jak
księża limuzyna bo zastępują seks kasą. I tym samym żona niezaspokojona więc jeszcze
czerpie z tego kasę, a on za kasę zrobi wszystko bo coś ma z jajami nie tak. Tak mi
się wydaje.

Nie, chłop chce mieć kasę to sprzedaje swoją żonę


To skutek, a skutki mają przyczyny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2015-09-25 17:44:25

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 25.09.2015 o 17:37, Rewolucja pisze:
> To skutek, a skutki mają przyczyny.

Cynizm, brak wiary a jakiekolwiek ideały


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2015-09-25 20:31:16

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony
W dniu 25.09.2015 o 17:37, Rewolucja pisze:
> To skutek, a skutki mają przyczyny.

Cynizm, brak wiary a jakiekolwiek ideały


Ta to popatrz na biblie bo masz to samo, przyszli goście w dom to co zrobił pan domu,
wystawił żone by się z nią zabawili i gości zostawili w spokoju. Wydawało mi się to w
obecnych czasach niemożliwe, dlatego twierdzę że facet nie jest normalny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2015-09-25 23:06:30

Temat: Re: Moja żona jest prostytutką
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Sep 2015 08:08:33 -0700 (PDT), Rewolucja napisał(a):

> Dzięki jej pracy stać nas na życie na odpowiednim poziomie bez zamartwiania się jak
przeżyć od pierwszego do
> pierwszego. (...)

To się facecik podpiął..

> Jeśli chodzi o dzieci to nic nie wiedzą, myślą,
> że mama pracuje w biurze,

...nocnym...

> I co sądzicie, no bo nie bardzo jest tak jak on mówi, jest tu dużo autokłamstwa
moim zdaniem.


A jakiego tam auto. Kłamstwa po prostu.


--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zboczenie intelektualne Lutra
Świat ma problem z ekstremizmem prawicowym.
Kiedy ludzie zaczną myśleć?
takie tam
Czy obiektywiści są obiektywni ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »