> Zgadzam się, że osoby z dużą inteligencją, zwykle lepiej wykształcone,
> zadowalają się zwykle mniej obfitymi relacjami z otoczeniem, zwłaszcza
> ilościowo, i zwłaszcza i z czasem.
A to nie jest kwestia rozbuhanego indywidualizmu CB?
Uważam, że to jeden z czynników, przez który ludzie zachodu są coraz
bardziej samotni.