Data: 2009-03-18 11:52:27
Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:38:16 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Wed, 18 Mar 2009 10:56:56 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>
>>>> TŻ), to mężczyzna otwiera kobiecie drzwi samochodu, a nie ona jemu,
>>>> nawet jeśli jest to stary model... żony :->
>>>
>>> O qrczę! U nas każdy sam sobie otwiera, muszę zrewidować ten model. ;)
>>>
>>> Ewa
>>
>> To jest miłe, kiedy nawet po 30 latach małżeństwa, kiedy nikt nie widzi i
>> możnaby sobie odpuścić mając płytko zakorzenione nawyki, mąż otwiera
>> "staremu modelowi" drzwi... tak było u niego w rodzinie, po prostu, on
>> inaczej nie umie. Także (prócz wielu innych nawyków) zdejmowanie i
>> podawanie kobiecie palta nie tylko w szatni kina czy teatru, ale i w domu,
>> wytwarza miły klimat ogólny, o ile jest naturalne - to po prostu zależy od
>> całokształtu. Pojedynczymi sprawami tego się nie załatwi.
>
> A... to kultura, nie miłość.
A o czymś innym rozmawiamy? - kultura i troska.
|