Data: 2016-04-13 08:58:42
Temat: Re: Moze mi ktos wytlumaczyc Teorie Ewolucji
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 13 Apr 2016 00:37:03 +0200, Slawek [am-pm] napisał(a):
> Długo by pisać, a czasu mało. W ramach prostowania fałszywych stereotypów
> napiszę kilka akapitów ogólniejszej natury.
Gadasz całkiem do rzeczy. Tylko nie rozumiem czemu się wzdragasz na
słowo "mutacja" :) Jeśli z jednego gatunku ma wyewoluować inny to bez
mutacji się nie obejdzie. Używając twojej terminologii - jeśli dołek
wypełznie z pod przestrzeni zmienności puli genetycznej danego gatunku,
to gatunek albo wyginie albo dostosuje się mutując (niekoniecznie raz :)
Pula genetyczna danego gatunku nie pozostaje stała. Bez przerwy zdarzają
się mutacje (szkodliwe znikają, obojętne trwają a pozytywne się
rozprzestrzeniają). Średnia "przystosowalność" gatunku błądzi sobie
wokół twojego dołka.
--
Jacek
I hate haters.
|