Data: 2009-11-24 18:41:03
Temat: Re: Mózg mężczyzny.
Od: Milusia ślicznotka <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Lis, 19:10, glob <r...@g...com> wrote:
> Milusia ślicznotka wrote:
> > On 24 Lis, 18:42, glob <r...@g...com> wrote:
> > > Iza wrote:
> > > > On 24 Lis, 18:30, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > Iza wrote:
> > > > > > On 24 Lis, 17:48, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > Iza wrote:
> > > > > > > > On 24 Lis, 17:39, Milusia ślicznotka <m...@o...pl> wrote:
> > > > > > > > > Witajcie
>
> > > > > > > > > Zastanawiam się, czy to prawda, mit, stereotyp, czy jeszcze coś
innego
> > > > > > > > > Faktem jednak jest to, że jakiś to ma sens i ukryte znaczenie.
> > > > > > > > > Otóż moi Drodzy - od dawien dawna twierdzi się, że organem, który
> > > > > > > > > przejął funkcję mózgu u mężczyzny, jest jego penis. Że penis
steruje
> > > > > > > > > całym jego jestestwem.
> > > > > > > > > Co Wy o Tym sądzicie?
>
> > > > > > > > > Jest tu jakiś odważny i rozsądny mężczyzna, który udowodni, że jest
> > > > > > > > > inaczej?
>
> > > > > > > > > Pozdrawiam
> > > > > > > > > Mała Megi (vel. Magdulińska)
>
> > > > > > > > Zgadzamentnie sie zgadzam Moja Najdroższa Koleżanko Sympatyczna
> > > > > > > > Witam mile :)*****
> > > > > > > > ___
> > > > > > > > Iza
>
> > > > > > > Usłyszałaś '' penis'' i już przybiegłaś , to czym myślisz?- Ukryj
cytowany tekst -
>
> > > > > > > - Pokaż cytowany tekst -
>
> > > > > > globie bo bede zazdrosna ani mi sie wasz do Mdzi ;)))
> > > > > > ___
> > > > > > Iza
>
> > > > > Ten mechanizm, to projekcja podnieconej kobiety na mężczyznę. A że
> > > > > kobiety są mniej otwarte seksualnie niż mężczyźni, dbanie o dobre
> > > > > imię, projektują sobie te ukryte rzeczy na facetów, widząc go jako
> > > > > penis.- Ukryj cytowany tekst -
>
> > > > > - Pokaż cytowany tekst -
>
> > > > Ty mi tu nie filozuj...tylko nie waż misie podrywać Milusi :D
> > > > ___
> > > > Iza
>
> > > To jest znane i jest to zwykła psychologia, mechanizm projekcji
> > > własnego podniecenia, bo w rzeczywistości kobieta ma być ta grzeczna,
> > > więc tłumi popęd dla swojego dobrego imienia i jednocześnie projektuje
> > > GO na faceta, czyli = facet ty dzikusie, ty myślisz tylko o jednym.
>
> > Wiesz, jeśli facet myśli tylko o jednym, to w żadnym stopniu nie jest
> > to podniecające...
> > Niestety...
>
> Znowu jakaś z zawodówki, ja pisałem o projektowaniu na faceta własnego
> popędu seksualnego przez kobiety, stąd się bierze takie widzenie
> faceta= jak by on myślał o jednym. Bo to ona myśli o nim seksualnie,
> ale musi być grzeczna, więc boi się to wyznać.
Nie zrozumiałeś mnie.
Ja nie pisałam, że facetom tylko jedno w głowie.
Nie przeczę, że jeśli para się darzy miłością, to nie ma między nimi
chemii i jedno o drugim nie myśli również w wymiarze seksualnym.
Chodzi mi raczej o to, że kobiety są bardziej uczuciowe od mężczyzn,
że kobita, żeby dać mężczyźnie sex i sama też się nim cieszyć - musi
mieć pewność - musi czuć, że mężczyzna ją naprawdę kocha, z kolei
mężczyzna najpierw musi - ujmę to nieładnie, ale .. musi najpierw się
z kobietą "przespać", żeby poczuć do niej miłość.
Chciałabym wiedzieć, czy to jest sprawiedliwa opinia, czy tak jest
rzeczywiście, czy też zdarzają się mężczyźni i -romantyczni, ale też
i "odważne" - powiedzmy.."wyzwolone" kobiety. Co do romantycznych
mężczyzn - jeszcze takiego nie spotkałam, a co do wyzwolonych
kobiet... cóż niestety.. są takie i to coraz ich więcej.
Chodzi o różnicę płci, jeśli w grę wchodzą uczucia.
|