cbnet pisze:
> Zwracam się tu przede wszystkim do: Hanki, Aichy, głupiej Ewki, Paulinki
> oraz Saulo (jeśli kogoś pominąłem, to sorry):
>
> Wiecie co mnie zdumiewa i poniekąd gorszy w tym waszym nudnym,
> nudnym i po trzykroć: nudnym jak flaki z olejem, permanentnym
> w kólko ględzeniu o d***e XLi?
>
> Otóż to, że wszyscy macie małe dzieci.
> I teraz jak stawiam sobie pytanie: czy swoim dzieciom poświęcają oni
> równie wiele czasu, energii i uwagi, co tej starej, pomarszczonej d***e
> XLi,
> to widzę tylko odpowiedź przeczącą, gdyż w moim odczuciu fizycznie
> nie jest możliwa odpowiedź twierdząca z uwagi po prostu na brak czasu
> (po odjęciu od doby waszej ~aktywności na psp i ew. pracy).

Jest google. Proszę sobie sprawdzić, kiedy bywam na grupie. Nigdy w
pracy, bo nie mam na to czasu, a jak mam to wolę pogadać o dupie Maryni
z koleżankami, w tygodniu wyłącznie wieczorem, dzieci mi chodzą wcześnie
spać, więc skąd ten zarzut?

--

Paulinka