Data: 2009-05-07 07:20:42
Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
michał pisze:
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
> ...
>>>> "mamie powiedz, sąsiadowi zaleć, a sam zaświeć"
>>>> a wypierdalaj :)
>
>>> No to mówię, że przewrażliwionyś.
>
>> zdaje się, że mówimy trochę "obok siebie".
>> widzisz - napisałem o wszechobecnym pouczaniu i mędrkowaniu i co
>> dostałem od ciebie? pouczanie i mędrkowanie :)
>> owszem, miło jest może jak ktoś empatyzuje i takie tam, ale ja
>> specjalnie nic nie oczekiwałem po moim poście. ot, sinusoida osiągnęła
>> minimum i teraz spada. a czy przewrażliwiony jestem?
>> możliwe, ale nie bardzo wiem jak mam pozbyć sie tego "defektu".
>> i nie wiem czy chcę - jeśli to rzeczywiście w tym kwestia.
>> bo jakoś w głowie kołacze mi się, że niekoniecznie :)
>
> Jeśli pasi Ci reagować na media jak rozkapryszona królewna, to narzekaj
> i wybuchaj. Czy Ty naprawdę myślisz, że komukolwiek chciałoby się Cię
> pocieszać czy Ciebie prostować? Weź opanuj się! A przynajmniej zejdź ze
> mnie! O to chyba mogę Cię grzecznie poprosić?
powinieneś chyba zdystansować się od tego tematu.
i skąd pomysł, że jestem na tobie?
to jakiś wpływ szwedzkiej pornografii jak sądzę :)
> Płacz, zgrzytaj sobie zębami, jeśli łatwiej w ten sposb znosisz
> frustracje! I nie rozśmieszaj mnie udając niedotykalskie jajo! Strasznie
> urażony pan Trener, że ktoś do niego napisał w trybie rozkazującym. A
> bujaj się! :DDD
strasznie urażony? puknij się w to co masz na szyi :)
> Oczekiwałeś moim zdaniem tego, co Redart Ci napisał, że to samo mniej
> więcej go wkurwia, co i Ciebie. A ja Ci napisałem, żebyś się zdrowo
> puknął w otrzeźwienie, które gdzieś tam chyba masz za czołem. I tyle.
dziękuję bardzo, dobrych rad ci u mnie dostatek ale i te przyjmiemy jako
oznakę zwycięstwa :)
>>> Ten "projektor" to coś więcej niż tv. Myślałem, że łapiesz. :)
>
>> tak myślałem, ale nie chciałem się przyznawać.
>> projektor idealnie pasował do telewizji z gadającymi głowami :)
>
> Młody nieboszczyk R. Kapuściński, który pół globu przemierzył za życia w
> roli reportera, zauważył to bardzo celnie. Z codziennych przekazów
> medialnych mamy szansę postrzegać tylko niewielki skrawek świata. Ten,
> na który skierowane są kamery. Cała reszta pozostaje nieznana ogółowi
> ludzi. Nie jest tak, że około siedmiu miliardów ludzi nawzajem się
> napierdala na wszystkie znane ludzkości sposoby. Tak jest tylko z
> garścią z nich. Podobne proporcje są we wszystkich większych i
> mniejszych układach. Tylko my gapimy się w to szkło, które mieli naszą
> kasę za pomocę najbardziej bulwersujących scen online, nie mogąc się od
> niego oderwać, bo emocje nas rajcują.
> Warto się tym przejmować? Ja uważam, że nie aż tak bardzo. Ot takie
> czasy. Skadinnąd bardzo ciekawe.
czyli jednak o tv ci chodziło. zdrowo zamieszałeś :)
co do idei kapuścińskiego - zgadzam się z tym, że nasze myśli są
ograniczone do tego co serwują nam media. one nie tyle każą nam myśleć w
jakimś konkretnym kierunku, ale zawężają pole naszego myślenia do
serwowanych tematów. był taki cytat w lapidarium, który właśnie o tym
traktował - pamiętam, że zakreśliłem sobie go grubym mazakiem.
a co do napierdalania się 7 miliardów - to oni się właśnie napierdalają.
jedni karabinami, drudzy butelkami z benzyną, następni kamieniami, a
inni słowami i nienawiścią.
>> generalnie - rzadko wybucham. ale często się denerwuję :)
>
> Wybuchanie nie jest jedynym rozwiązaniem, żeby pozbyć się napięć. Są
> inne dziurki do spuszczania powietrza. :)
> Ale znowu się pewnie mądrzę. No co ja zrobię, skoro taki mądry jestem?
> Przecież nie będę udawał głupiego, żeby Ci przyjemnośc zrobić! :D
na plus traktuję ci to, że już sam zaczynasz łapać, gdzie jest moment
przegięcia :)
>>>> a czy jest dobrze? jest zajebiście! nie popadaj w taki minimalizm :)
>
>>> Jak ładnie od razu wpadłeś w mentorski tonik. :)
>
>> no, podlegam tym samym mechanizmom, na które się złoszczę, wiem to :)
>
> To złaź z mojego wózka! :)
a w życiu, wdzięcznie mi się wije gniazdo w twojej czuprynie :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://trener.blog.pl/
"Dzięki białemu płótnie konie zwiadowców pozostają dłużej nienakryte"
|