| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2001-01-31 09:01:38
Temat: Re: Multicote i inne
Użytkownik "Rafal Wolski" <r...@p...com> napisał w wiadomości
news:95755h$532$1@news.tpi.pl...
> Widze, ze proponujac Multicote jako alternatywe wlozylem przyslowiowy kij
w
> mrowisko. Bardzo mnie to cieszy :-)
> Co daja nawozy otoczkowe? Znacznie precyzyjniejsze nawozenie,
>To sa ogrody w
> miescie albo w gestej zabudowie, gdzie trudno o nawoz naturalny a samemu
> dostarczac, to sie mozna z przeproszeniem zasr... na smierc!
Dodaj do tego jeszcze jeden czynnik - obornik w mieście jest trudno
dostępny. Ja stosuję kompost własny, gdzie się da i ile się da, ale wszędzie
nie wystarcza. Poza tym zauważyłam, że kompost działa w mojej glebie
najlepiej, gdy mieszam go z torfem i tę mieszankę sadzę rośliny. Dla bylin,
które muszą być co pewien czas rozsadzane jest to postępowanie właściwe, ale
nie będę przecież wykopywać iglaków!:-). Otoczkowany nawóz nie stwarza też
wielkich możliwości przenawożenia, a z nawozami syplimi parę razy mi się
zdarzyło.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |