Data: 2007-08-12 16:19:28
Temat: Re: Muzyka i siostra [długie]
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f9md99$q07$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Marcin Szewczyk pisze:
> > Użytkownik Osadnik napisał:
> >> Jest problem miedzy mna a siostra.
> >
>
> > Jedna
> > tylko sugestia - "podręcznik negocjatora" wydaje się dobrym
rozwiązaniem.
>
> może i pomoże, tyle tylko ze.. ja juz na uszach wymyślałem wszystkie
> chyba możliwe sposoby, podejścia, rozwiązania. Zawsze bezskutecznie.
> >
> > Na czym polega drugi problem? Może istnieje on tylko w mojej wyobraźni,
> > nie wiem. Ale myślę, że drugi Twój problem polega na wyrażaniu emocji.
> >
> >> (...) Cham i rozbusdzony dzieciak. Wyzywa mnie, poniewiera i obagduje
> >> na oczach inych.
> >
> > Dużo piszesz o Twojej siostrze. Gdybyś jednak zamiast o Twojej siostrze
> > napisał o emocjach jakie ona w Tobie budzi?
>
> Nie za bardzo wiem co napisać. Poza tym ze za każdym razem jak ma do
> mnie jakiś interes to mi sie humor od razu psuje.
>
> > Ale... może
> > spróbujesz nazwać rzeczy po imieniu? Podobno nazwanie rzeczy po imieniu
> > zmienia je w oka mgnieniu ;-)
>
> Tzn? Mam uzupełnić o inwektywy jakie w moim kierunku są puszczane?
>
> > Myślę, że sam będziesz musiał znaleźć ten sposób. Będzie Ci łatwiej
> > jeśli dobrze zrozumiesz swoje nastawienie do siostry.
>
> IMHO za długo jestem przez nią terroryzowany by zmienić nastawienie.
>
> Jeśli "podręcznik
> > negocjatora" jest dobry to pierwszym krokiem jaki Ci zaproponuje przed
> > rozpoczęciem negocjacji jest przygotowanie się do nich. Więc przygotuj
> > się ;-)
> >
> Obawiam sie mimo wszystko że 15 letniemu dzieciakowi żadne argumenty nie
> przemówią do rozsądku.
Po wszystkim co przeczytałem uważam że 10 lat temu popełniłeś poważny błąd-
nie wymogłeś na rodzicach jeszcze jednego braciszka ;)
Teraz najmłodsza ich pociecha -bo jak mniemam nie masz już młodszego
rodzeństwa pokazuje co potrafi kobietka w wieku rozpłodowym by zwrócić na
siebie uwagę...a ponieważ jej instnkt maciezyński nigdy nie był skierowany
na młodsze rodzeństwo to masz najdzikszy przejaw ludzkiej samiczki
jaki mogą wyprodukować rodzinne "konfiguracje"... ;)
|