Użytkownik "Adam Przybyla" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:newscache$rcs4mj$pmi$1@forteca.ertel.com.pl...
> "Rokita, Diabeł Polny" <r...@h...pl> wrote:
> > Paweł Matejski napisał(a):
> >> Adam Przybyla wrote:
> >>> Paweł Matejski <m...@s...madej.pl.eu.org> wrote:
> >>>> Adam Przybyla wrote:
> >>>>> Artur Górniak <j...@a...pl.eu.org> wrote:
> >>>>>> Adam Przybyla <a...@g...pl> wrote:
> >>>>>>> ... 4 licza rownolegle a jeden czeka w "odwodzie", tak ja
czytalem.
> >>>>>>> Z powazaniem
> >>>>>> tylko, że to nie zmienia mojego przypuszczenia, że jest to 2x2+1.
> >>>>>>
> >>>>>> czyli 2xredundantne sprawdzające swoje działanie i 1 zapas.
> >>>>>>
> >>>>>> tyle, że akurat taką konfigurację widziałem wydaje mi się, że dla
nieco
> >>>>>> innej sytuacji.
> >>>>>> też coś z kosmosem ale raczej sonda planetarna.
> >>>>> ... 4 to minimalna liczba potrafiacych wykryc, ze jeden zle
liczy.
> >>>> 3 wystarczą.
> >>> ... na podstawie czego tak twierdzisz? Mozesz jakos to
rozszerzyc, ta wypowiedz?
> >>
> >>
> >> Jak są komputery dwa i jeden źle liczy, to mamy dwa różne wyniki i nie
możemy
> >> rozstrzygnąć który jest dobry. Ale jak mamy trzy komputery i jeden źle
liczy, to
> >> dwa podają jeden wynik, a trzeci inny. Czyli ten trzeci sie myli.
> >>
> >
> > A gdy mamy kilku gadających i każdy gada co innego?
> > Tak z ciekawości pytam :-)
> ... to oczywiscie problem jest trudniejszy;-)

A tam zaraz trudniejszy!? ;)
Wystarczy wczuć się który najbardziej wku*wia ;)))