Data: 2011-01-29 16:05:48
Temat: Re: Myć się czy nie myć? - wersja dla dorosłych :)
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1ayq5lwbz18zi.63sig3b8bv6j$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 29 Jan 2011 03:22:32 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:dqcewckw6zi0$.81d6estvptwn$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 29 Jan 2011 01:23:48 +0100, Aicha napisał(a):
>>>
>>>> W ślady 'Pretty Woman', która - jak zdradziła jej pokojówka - nie
>>>> depiluje pach, uwielbia swój naturalny zapach, a kąpiel bierze raz w
>>>> tygodniu, szybko poszli inni.
>>>
>>> Może i tak, niech się nie myją, na szczęście mamy do nich daleko - u nas
>>> w
>>> Polszcze jest inaczej, nie widzę niczego złego w niewydepilowanych
>>> pachach
>>> i braku dezodorantu - kiedy się bierze prysznic 2 razy dziennie,
>>> niedepilowane paszki są seksowne i pachnące :-)
>>
>> Cudowne, tak jak delikatny meszek na rękach i nogach, spocone podczas
>> igraszek nie lepią się i nie mlaskają obleśnie.
>
> ...a tzw "własny zapach" wcale nie oznacza zapachu zjełczałego potu. Julia
> Roberts ma rację, mówiac że lubi swój zapach i wiem, o co jej chodzi. Kto
> nie lubi własnego zapachu, jest wiecznym uciekinierem przed sobą. Kto nie
> lubi zapachu ukochanej osoby, ten nie kocha :-)
Domytej, np.w mykwie. :-)))))))))))))))))))))))))
|