Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Myśl dobrze o innych

Grupy

Szukaj w grupach

 

Myśl dobrze o innych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 157


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2010-10-05 11:20:31

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:a0d8c3fa-a3ec-428e-8f01-b395a87cf1b2@j24g2000yq
a.googlegroups.com...


Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:ae90e46d-da0a-446c-9fa2-d7e1ac420485@g18g2000yq
k.googlegroups.com...
>
>
> medea napisaďż˝(a):
> > W dniu 2010-10-05 08:28, medea pisze:
> >
> > > Zreszt� sam powiedz glob, nie zauwa�y�e�, �e kiedy kto�
> > > podchodzi do
> > > Ciebie po przyjacielsku, bez podejrzewania Ci� o z�e intencje (ale
> > > tak
> > > naprawd�, a nie z ameryka�skim u�miechem) to
> >
> > masz od razu ochotďż˝
> >
> > > zachowywa� si� lepiej, uczciwiej, chocia�by w stosunku do tej
> > > osoby?
> >
> >
> > E.
>
> W Polsce jak ktoďż˝ podchodzi do ciebie po przyjacielsku, to albo
> wariat, albo ma z�e intencje i trzeba od razu reagowa� np przemoc�;)
>
> _____
>
> Globus, a ja? a ja?
> Znaczy co? Wariat(ka) po prostu?
>
> MK

Co ty kpie sobie, ale częściej spotyka sie w polsce udawane
przyjacielstwo, bo przyjaciel ma do ciebie interes, czyli złe
intencje...te badania są ciut wąskie w swoim pojmowaniu świata;)

___

Są, zdecydowanie. Ale wsadzają, może niekijek, ale patyczek w mrowisko.
I w sumie o to mi szło.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2010-10-05 11:20:47

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 5 Oct 2010 04:09:38 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Polacy to malkontenci ,no bo jak si� �mia� jak tu zawsze trzeba cyrk
> > m�cze�stwa odstwai�;] To tak jakby polacy mieszkali na cmentarzu i non
> > stop stali przy pogrzebach...a tu jakiďż˝ amerykanin przychodzi ze swoim
> > u�miechem po ameryka�sku i to jest prowokacyjne dla polak�w i wygl�da
> > nawet facet na niezr�wnowa�onego, ale jak si� nar�d nauczy� umiera�
> > zamiast �y�, to takie s� efekty.
>
> Ano nauczy� si�. Mia�o okazj�. A nauka to trwa�a. Amerykanin tego nie
> zrozumie.

Przez kontrast tak amerykanin wygląda i myślę, że on się nauczył
odróżniać martwotę od życia...a polacy nie. uwielbiają być martwi za
życia...to jest naród jeden z najgłupszych na świecie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2010-10-05 11:22:59

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i8f1j5$o64$1@news.onet.pl...
>
[...]
>> Ja tam jestem chyba rdzenna sól ziemi lessowej ;)
>> (Może dlatego taki brzydki hue hue).
>>
>> Sz.
>>
> I tak, bez zmrużenia oka, jesteś absolutnie pewien, że twoje babki były
> "jako te trusie" ?

Raczej tak, bo gdzie by tam na wsi miały się puszczać z obcymi.
Z Żydami polski lud się nie krzyżował i vice versa (może i szkoda).

Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2010-10-05 11:25:33

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i8f1qj$oot$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i8f1j5$o64$1@news.onet.pl...
>>
> [...]
>>> Ja tam jestem chyba rdzenna sól ziemi lessowej ;)
>>> (Może dlatego taki brzydki hue hue).
>>>
>>> Sz.
>>>
>> I tak, bez zmrużenia oka, jesteś absolutnie pewien, że twoje babki były
>> "jako te trusie" ?
>
> Raczej tak, bo gdzie by tam na wsi miały się puszczać z obcymi.
> Z Żydami polski lud się nie krzyżował i vice versa (może i szkoda).

W linii męskiej nawet zrobiłem sobie kiedyś badanie genetyczne w ramach the
Genographic Project.
Wynik: Wschodni Europejczyk bez domieszek ;)

Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2010-10-05 11:31:01

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:a0d8c3fa-a3ec-428e-8f01-b395a87cf1b2@j24g2000yq
a.googlegroups.com...
>
>
> Vilar napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:ae90e46d-da0a-446c-9fa2-d7e1ac420485@g18g2000yq
k.googlegroups.com...
> >
> >
> > medea napisaďż˝(a):
> > > W dniu 2010-10-05 08:28, medea pisze:
> > >
> > > > Zreszt� sam powiedz glob, nie zauwa�y�e�, �e kiedy kto�
> > > > podchodzi do
> > > > Ciebie po przyjacielsku, bez podejrzewania Ci� o z�e intencje (ale
> > > > tak
> > > > naprawd�, a nie z ameryka�skim u�miechem) to
> > >
> > > masz od razu ochotďż˝
> > >
> > > > zachowywa� si� lepiej, uczciwiej, chocia�by w stosunku do tej
> > > > osoby?
> > >
> > >
> > > E.
> >
> > W Polsce jak ktoďż˝ podchodzi do ciebie po przyjacielsku, to albo
> > wariat, albo ma z�e intencje i trzeba od razu reagowa� np przemoc�;)
> >
> > _____
> >
> > Globus, a ja? a ja?
> > Znaczy co? Wariat(ka) po prostu?
> >
> > MK
>
> Co ty kpie sobie, ale cz�ciej spotyka sie w polsce udawane
> przyjacielstwo, bo przyjaciel ma do ciebie interes, czyli z�e
> intencje...te badania s� ciut w�skie w swoim pojmowaniu �wiata;)
>
> ___
>
> S�, zdecydowanie. Ale wsadzaj�, mo�e niekijek, ale patyczek w mrowisko.
> I w sumie o to mi sz�o.
>
> MK

Ale cóż u ciebie to nawet działa, bo tym swoim przyjacielstwem
stworzyŁaś atmosferę lubienia ciebie i czasem nawet uwięziłaś, bo jak
można o vilar coś przykrego powiedzieć jak taka przyjacielska.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2010-10-05 12:22:02

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:857bee7e-5fde-4624-8ceb-2b962ff38035@28g2000yqm
.googlegroups.com...


Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:a0d8c3fa-a3ec-428e-8f01-b395a87cf1b2@j24g2000yq
a.googlegroups.com...
>
>
> Vilar napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:ae90e46d-da0a-446c-9fa2-d7e1ac420485@g18g2000yq
k.googlegroups.com...
> >
> >
> > medea napisaďż˝(a):
> > > W dniu 2010-10-05 08:28, medea pisze:
> > >
> > > > Zreszt� sam powiedz glob, nie zauwa�y�e�, �e kiedy kto�
> > > > podchodzi do
> > > > Ciebie po przyjacielsku, bez podejrzewania Ci� o z�e intencje
> > > > (ale
> > > > tak
> > > > naprawd�, a nie z ameryka�skim u�miechem) to
> > >
> > > masz od razu ochotďż˝
> > >
> > > > zachowywa� si� lepiej, uczciwiej, chocia�by w stosunku do tej
> > > > osoby?
> > >
> > >
> > > E.
> >
> > W Polsce jak ktoďż˝ podchodzi do ciebie po przyjacielsku, to albo
> > wariat, albo ma z�e intencje i trzeba od razu reagowa� np
> > przemocďż˝;)
> >
> > _____
> >
> > Globus, a ja? a ja?
> > Znaczy co? Wariat(ka) po prostu?
> >
> > MK
>
> Co ty kpie sobie, ale cz�ciej spotyka sie w polsce udawane
> przyjacielstwo, bo przyjaciel ma do ciebie interes, czyli z�e
> intencje...te badania s� ciut w�skie w swoim pojmowaniu �wiata;)
>
> ___
>
> S�, zdecydowanie. Ale wsadzaj�, mo�e niekijek, ale patyczek w
> mrowisko.
> I w sumie o to mi sz�o.
>
> MK

Ale cóż u ciebie to nawet działa, bo tym swoim przyjacielstwem
stworzyŁaś atmosferę lubienia ciebie i czasem nawet uwięziłaś, bo jak
można o vilar coś przykrego powiedzieć jak taka przyjacielska.
_____

Cwane, nie?

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2010-10-05 12:24:07

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:857bee7e-5fde-4624-8ceb-2b962ff38035@28g2000yqm
.googlegroups.com...

Ale cóż u ciebie to nawet działa, bo tym swoim przyjacielstwem
stworzyŁaś atmosferę lubienia ciebie i czasem nawet uwięziłaś, bo jak
można o vilar coś przykrego powiedzieć jak taka przyjacielska.

____

A najśmieszniejsze, że ja naprawdę taka jestem.
Tylko zdaję sobie sprawę (i bardzo się jednocześnie cieszę - różnymi
radościami i radochami) z konsekwencji.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2010-10-05 12:31:07

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
news:i8f1kn$onc$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2010-10-05 13:05, Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>> news:i8ev33$jhf$1@speranza.aioe.org...
>>> W dniu 2010-10-05 12:30, Vilar pisze:
>>>
>>
>>
>>> Bo sporo tu takich przykladow i moze latwiej skojarzysz?
>> I tu mogę powiedzieć coś ogólnego, np:
>> Nie tworzyłabym twardych powiązań pomiędzy pewnymi cehcami charakteru i
>> poglądami politycznymi, bo prowadzi do do niekorzystnego efektu - do
>> podziałów. A człowiek jest bestia plastyczną, co mu będziesz uparcie
>> wmawiał, to w to uwierzy (w większości przypadków).
>
> I to jest kluczowy mechanizm do rozwoju czlowieka, ktorego wolicjonalnosc
> jest IMO w coraz wiekszym zaniku.

Myślę, że tu następuje podział i coraz większy rozdżwięk pomiędzy tymi,
których nazwałabym "świadomymi" i "nieświadomymi". Świadomi też mogą
wykorzystywać swoje umiejętności w dobry lub zły sposób. Wg. archetypów
Pearson mogą być dobrymi, albo złymi "Magami".

>
>>> IMO czlowiek swoja postawa celuje w akceptacje okreslonej grupy
>>> spolecznej i ograniczonej pewnymi wartosciami czy pogladami, a nie
>>> kazdego kogo sie tylko da.
>> A tu mogę powiedzieć coś subiektywnego:
>> Nie celuję w akceptację, ponieważ wiem, że gdziekolwiek przylezę, po
>> pewnym czasie zostanę zaakceptowana, polubiana itd.
>> I ten subiektywizm był tu zamierzony, ponieważ pokazuje, że jeśli
>> człowiek jest zwyczajnie pewny siebie (ma do siebie zaufanie), nie musi
>> szukać akceptacji z zewnątrz, bo jest mu 1) do niczego nie potrzeba, 2)
>> dostaje się ją czasami z automatu, a czasami trzeba się trochę...
>> popodliwzywać (pamiętasz może powiedzenie Tuwima: "Mężczyzna pozostaje
>> zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie wywarł na kobiecie").
>
> Bzdury piszesz.
> Powinien wlasnie swiadomie celowac w okreslona akceptacje poniewaz:
> 1) jest ona jemu potrzebna do dalszego rozwoju
> 2) ktory okresla potem jakosc jego zycia.

Hmmm, czyli u Ciebie wszystko podszyte jest interesownością (dbaniem o
własne interesy), a nie bezinteresownością (sympatią, ciekawością świata i
innych ludzi)?
Tylko wiesz co Pimpusiu? Ludzie to wyczuwają (i dobrze) i okrążają pewne
jednostki szerokim łukiem. Dziwisz im się?

Naprawdę kształtujesz swoje zycie jako sieć powiązań opartych na chwilowej
wspólnocie interesów? A co jeśli ta wspólnota przestanie satysfakcjonowac
drugą stronę? Sprzedadzą Cię w imię lepszego interesu?

>
>>> Jesli akceptujesz i szanujesz kazdego smiecia i pojeba to ile jest
>>> wart twoj szacunek? I kto chcialby szanowac ciebie?
>>
>> Pytanie kto jest śmieciem....
>> Dla mnie naprawdę rzadko kto.
>> Pytanie kto jest godzien prawdziwego szacunku.....
>> I tu: albo wszyscy, albo rzadko kto (->upadek autorytetów).....
>> Za to wszyscy są godni zainteresowania. Bo każdy niesie ze sobą ciekawą
>> historię. I będę się upierać.
>>
>>> A to wyraznie pominela zlinkowana przez ciebie wypocina.
>> A tu mamy klasyczny Pimpkowy zawijas na zakończenie pakietu. Ale i tak
>> jest już lepiej, czego koledze serdecznie gratuluję.
>>
>> MK
>
> Nawet nie rozumiesz tych pakietow tylko ew. wyczuwasz intuicyjnie.
> I bardzo dobrze, poniewaz jest gdzies w tobie ktos, do kogo moze warto sie
> odezwac i moze kiedys dopuscisz go do glosu.

To, że mam świadomość pewnych mechanizmów, nie znaczy że będę ich używać,
ani że będę się nimi zachwycać.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2010-10-05 13:14:37

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:857bee7e-5fde-4624-8ceb-2b962ff38035@28g2000yqm
.googlegroups.com...
>
> Ale c� u ciebie to nawet dzia�a, bo tym swoim przyjacielstwem
> stworzy�a� atmosfer� lubienia ciebie i czasem nawet uwi�zi�a�, bo jak
> mo�na o vilar co� przykrego powiedzie� jak taka przyjacielska.
>
> ____
>
> A naj�mieszniejsze, �e ja naprawd� taka jestem.
> Tylko zdaj� sobie spraw� (i bardzo si� jednocze�nie ciesz� - r�nymi
> rado�ciami i radochami) z konsekwencji.
>
> MK

No nie wiem Vilar, to napewno działa, ale....no zawsze jest jakieś
ale....gdy ktoś jest bardzo grzeczny i tej grzeczności w swoim domu
wymaga, to pod tym kryć się może agresja, bo wszyscy zaduszania są tą
jego grzecznością i trzeba na paluszkach chodzić, by nie popaść w
niegrzeczność....ty tu Vilarka terror przyjacielstwa siejesz;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2010-10-05 13:14:51

Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
news:i8f7ao$4mg$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2010-10-05 14:31, Vilar pisze:
>
>> Hmmm, czyli u Ciebie wszystko podszyte jest interesownością (dbaniem o
>> własne interesy), a nie bezinteresownością (sympatią, ciekawością świata
>> i innych ludzi)?
>> Tylko wiesz co Pimpusiu? Ludzie to wyczuwają (i dobrze) i okrążają pewne
>> jednostki szerokim łukiem. Dziwisz im się?
>> Naprawdę kształtujesz swoje zycie jako sieć powiązań opartych na
>> chwilowej wspólnocie interesów? A co jeśli ta wspólnota przestanie
>> satysfakcjonowac drugą stronę? Sprzedadzą Cię w imię lepszego interesu?
>
> Czy dziwie sie ich ograniczeniu?
> Nie kupia mojego punktu widzenia to wyportkuja ich inni, media, gazety,
> hipermarkety itp.
> Wszystko jest powiazane w jakies zaleznosci, takze sympatia i jedni widza
> niektore z nich, a inni tylko same fasady.
> Na zasadzie jestes nie mily to bede sie trzymala od ciebie z daleka i
> pojde to tych, ktorzy akceptuja i lubia np. taka gruba swinie jak ja.

Pimpuś, zgadzam się, wszyscy żyjemy w sieci powiązań. I zawsze może znaleźć
się ktoś, kto zrobi mnie/ciebie/każdego w popularnego "wała". Coż....
I nie o bycie miłym/ lub niemiłym tu chodzi.
Choć zdaję sobie sprawę, że ludzie lgną do ludzi pogodnych i miłych, bo tak
jest trywialnie łatwiej. Jeden element mniej do użerania się.
O co chodzi więc? Jak to ująć? Może o prostą uczciwość w kontaktach?

W sumie musiałabym to przemyślec.

Mój "sposób na życie" działa. Nie wiem jak Twój.
Ale zdaję sobie sprawę, że pewne rzeczy były możliwe tylko i wyłącznie
dlatego, że jestem już pokoleniem, które nie musiało się dorabiać, a tylko
dbać o to, w co zaopatrzyła je rodzina i pomnażać (lub nie). To zupełnie
inny punkt startu, pozwalający na niedrapiezne podejście.
I dlatego ciężko mi mówić o koneiczności stosowania innych środków i
narzędzi, nie mówiąc już o ich ocenie.

>
>>> Nawet nie rozumiesz tych pakietow tylko ew. wyczuwasz intuicyjnie.
>>> I bardzo dobrze, poniewaz jest gdzies w tobie ktos, do kogo moze warto
>>> sie odezwac i moze kiedys dopuscisz go do glosu.
>>
>> To, że mam świadomość pewnych mechanizmów, nie znaczy że będę ich
>> używać, ani że będę się nimi zachwycać.
>>
>> MK
>
> Moze wydaje ci sie, ze jestes tu jakas wyjatkowa i grasz tu jakas
> szczegolna role bo nie nabluzgal ci glob, ktory nabluzgal juz chyba
> wszystkim, ale tak naprawde jestes chyba tylko zwykla robotnica, ktora
> wrzuca tu czasem na jalowy bieg (no bo gdzies musi) i stara sie wycisnac
> jakies rezerwy pogody ducha na reszte bylejakiego dnia.
> Przynajmniej takie wrazenie tu sprawiasz.

Jestem dokładnie tak samo wyjatkowa, jak każdy z nas. Ani więcej, ani mniej.
Każdy z nas to niezły numerek, co mnie niepomiernie cieszy.
A co do pogody ducha... przyjmij może, że mój mózg wydziela więcej tego
czegoś, co decyduje o wiecznym haju. Nie zawalczysz z tym - mam tak całe
życie i nie powiem, żeby mi jakoś szczególnie przeszkadzało :-))).

MK

PS. A jak masz problemy z wagą, to wiesz... do roboty. Większość ma, nie
przejmuj się. Może inaczej, nieliczni nie mają, inni muszą "tyrać" na
rowerach i innych basenach. Całe szczęście, że to całkiem przyjemne jest.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

He...he młot na schizofreników
Palikot
CZY XL TAK UMIE...?
Aiszy
ryu98221@gmail.com

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »