Data: 2009-06-01 16:28:51
Temat: Re: Myśl stwarza tego co myśli.
Od: "glob" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki <e...@p...onet.pl> napisał(a):
> poniedziałek, 1 czerwca 2009 17:29. carbon entity 'glob'
> <f...@g...SKASUJ-TO.pl> contaminated pl.sci.psychologia with the
> following letter:
>
> >Wszedłem sobie na pl.soc.religia,żeby się upewnić,czy się nie pomyliłem w
> >poście powyżej napisanym do ciebie i niestety muszę dodać ,że jesteś
> >jeszcze pierdolnięty=
>
> >> Znam panią, która na swoich warsztatach dla kobiet uczyła "antykoncepcji
> >> energetycznej". Po prostu: jak nie zajść w ciążę, jeśli nie chcesz. Bez
> >> chemii, gum, etc. Ale to wymaga już pewnej świadomości ze strony kobiety.
>
> Krytykujesz, bo nie znasz cywilizacji Dalekiego Wschodu. Akurat jestem z
> rodziny religijnie mieszanej, w której jest osoba (nawiasem mówiąc
> katoliczka), praktykująca z mężem (buddystą) wspomnianą taoistyczną
> "antykoncepcję energetyczną". Regularne uprawianie seksu i... tylko dwoje
> dzieci: pierwsze urodzone w wieku lat 18, drugie 28. Ale to już wyższa
> szkoła jazdy.
>
No tak rzeczywiście ,ale cały czas powyższe cimcirymci ,wydają mi się nadzwyczajnie
niewiarygodne,bo może i ta kultura wyznaczyła coś sensownego i jedynie jest to w
naszej cywilizacji odczytane jakoś błędnie i raczej jako new-age.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|