« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-30 12:54:11
Temat: depresja - jaki psychotrop ?witam
od 4 lat lecze sie na zaburzenia lękowo-depresyjne.
Od dziecka ciągle byłem bardzo nerwowy, miałem i mam silne napięcia
emocjonalne, często pojawia mi się podczas stanu wyostrzonej świadomości
uczucie zwane depersolalizacją, czyli takie coś że moja dusza wychodzi z
mojego ciała, i ciało staje się obce, a ja wpadam w dziwny trans, obcość,
ogłupienie i wyizolowanie umysłu. Leczyłem się już lekami z grup SSri, TLPD
oraz benzodiazepinami:
Bioxetin, Prozac, Anafranil, Fevarin, Seroxat, Doxepin, Sulpiryd,
Chloroprotyxen, Fluanxol, Xanax, Cloranxen, Hydroxyzinum, i inne.
Teraz schodzę z drogiego Seroxatu, który tylko wytłumia moje emocje i czuję
się jak w puszce. Do wypróbowania mam jeszcze: Efectin, Ixel, Coaxil,
Anafranil i inne normotymiki albo neuroleptyki.
Dużo czytam psychologii i chodze na psychoterapie na sobieskiego od 3
miesięcy, w szpitalu jeszcze niebyłem, leczyło mnie 4 psychologów i 5
psychiatrów.
Schodzę w dół i boje się samobójstwa...
co wy na to
---------------------------------------------
Zaq as aphex-mind -- www.deprecha.prv.pl
---------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-30 13:17:28
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Jacek19 wrote:
> witam
>
> Dużo czytam psychologii i chodze na psychoterapie na sobieskiego od 3
> miesięcy, w szpitalu jeszcze niebyłem, leczyło mnie 4 psychologów i 5
> psychiatrów.
>
> Schodzę w dół i boje się samobójstwa...
> co wy na to
Przestan kolekcjonowac - antydepresanty, psychologow, psychiatrow... Wciagnal
cie ten swiat. Co jeszcze kolekcjonujesz?
Pozdrawiam,
Hohoń
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 14:08:51
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asacf3$i13$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> od 4 lat lecze sie na zaburzenia lękowo-depresyjne.
> Od dziecka ciągle byłem bardzo nerwowy, miałem i mam silne napięcia
> emocjonalne, często pojawia mi się podczas stanu wyostrzonej świadomości
> uczucie zwane depersolalizacją, czyli takie coś że moja dusza wychodzi z
> mojego ciała, i ciało staje się obce, a ja wpadam w dziwny trans, obcość,
> ogłupienie i wyizolowanie umysłu. Leczyłem się już lekami z grup SSri,
TLPD
> oraz benzodiazepinami:
> Bioxetin, Prozac, Anafranil, Fevarin, Seroxat, Doxepin, Sulpiryd,
> Chloroprotyxen, Fluanxol, Xanax, Cloranxen, Hydroxyzinum, i inne.
>
> Teraz schodzę z drogiego Seroxatu, który tylko wytłumia moje emocje i
czuję
> się jak w puszce. Do wypróbowania mam jeszcze: Efectin, Ixel, Coaxil,
> Anafranil i inne normotymiki albo neuroleptyki.
>
> Dużo czytam psychologii i chodze na psychoterapie na sobieskiego od 3
> miesięcy, w szpitalu jeszcze niebyłem, leczyło mnie 4 psychologów i 5
> psychiatrów.
>
looz.. bo zamienisz sie w apteke..
a czy aby brales w miare dlugo SSRI? bo wiesz.. to na poczatku nie dziala
odrazu...
tak poza tym to nie wystarczy wcinac tylko tablet.. trzeba tez pozytywnie
myslec
i czyms sie zajac... bo jak bedziesz siedzial i sie zadreczal jaki to
nerwowy z ciebie
człek to za pare lat padniesz na jakis zawal albo na wrzody... odejdz od
kompa
i wyskocz sobie do lasu.. albo gdzies... na spacerek....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 14:31:43
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Sat, 30 Nov 2002 13:54:11 +0100 user Jacek19 napisał(a) newsa
<asacf3$i13$1@news.tpi.pl> a ja na to:
>
> od 4 lat lecze sie na zaburzenia lękowo-depresyjne.
Zaburzenie lekowo-depresyjne to nowa nazwa (ach, ta nomenklatura!)
nerwicy.
> ogłupienie i wyizolowanie umysłu. Leczyłem się już lekami z grup SSri, TLPD
> oraz benzodiazepinami:
> Bioxetin, Prozac, Anafranil, Fevarin, Seroxat, Doxepin, Sulpiryd,
> Chloroprotyxen, Fluanxol, Xanax, Cloranxen, Hydroxyzinum, i inne.
Nic wiec dziwnego, ze powyzsza litania Ci nie pomogła.
Radze spróbowac psychoterapii , ale tak na serio, a nie zmieniac
terapeutów (zreszta, nie kazdy psycholog to prawdziwy terapeuta, woelu
bierze się za to mając conajmniej nikłe pojęcie o tej pracy). W tyc
zaburzeniach pomaga zazwyczaj terapia długoterminowa, czyli- przeszło
6-miesięczna. Osobiscie, nie wierze za bardzo w skutecznosc terapii
grupowej, ale i ona ma swoje zalety.
Inna sprawa, ze psychiatrzy przetestowali na Tobie tylke leków. A swoja
drogą pytanie: czy masz 19 lat, czy to tylko taka cyfra przy twoim
nicku? Nie odważyłąbym sie leczyć tak młodego człowieka tyloma lekami.
Ale to juz sprawa sumienia ludzi, którzy Cie leczyli.
A jesli masz 19 lat, a chorujesz od 15 roku zycia, to mi wygląda, ze
jestes tzw "delegatem do terapii" systemowej.
pozdrawiam
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 15:36:36
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Czytam twoje maila i mam wrazenie ze sie delektujesz swoja choroba.
Wymieniasz leki i daty jakby zadowolny z ich ilosci.
Przestan w ten sposob do tego podchodzic.
Prawdopodobnie wydajesz mase kasy na leki i lekarzy. Kazdy z nich obiecuje
ci, ze sie zmienisz w zdrowego czlowieka. Zwroc tylko uwage czy psychiatra
przypadkiem tez nie ma tiku nerwowego i nie ugniata zadnej maskotki w
spoconej dloni.
Nie podchodz tak to siebie, jakbys mial umierac. Jesli nie stanales na
wysokosci zadania pt: wyciagne siebie z tego bagna, dlaczego chcesz poddac
sie bez walki?
Tak latwo chcesz to skonczyc? od razu samobojstwo?
Chyba nie jest az tak zle z toba?
Jak z Toba jest?
Magda
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asacf3$i13$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> od 4 lat lecze sie na zaburzenia lękowo-depresyjne.
> Od dziecka ciągle byłem bardzo nerwowy, miałem i mam silne napięcia
> emocjonalne, często pojawia mi się podczas stanu wyostrzonej świadomości
> uczucie zwane depersolalizacją, czyli takie coś że moja dusza wychodzi z
> mojego ciała, i ciało staje się obce, a ja wpadam w dziwny trans, obcość,
> ogłupienie i wyizolowanie umysłu. Leczyłem się już lekami z grup SSri,
TLPD
> oraz benzodiazepinami:
> Bioxetin, Prozac, Anafranil, Fevarin, Seroxat, Doxepin, Sulpiryd,
> Chloroprotyxen, Fluanxol, Xanax, Cloranxen, Hydroxyzinum, i inne.
>
> Teraz schodzę z drogiego Seroxatu, który tylko wytłumia moje emocje i
czuję
> się jak w puszce. Do wypróbowania mam jeszcze: Efectin, Ixel, Coaxil,
> Anafranil i inne normotymiki albo neuroleptyki.
>
> Dużo czytam psychologii i chodze na psychoterapie na sobieskiego od 3
> miesięcy, w szpitalu jeszcze niebyłem, leczyło mnie 4 psychologów i 5
> psychiatrów.
>
> Schodzę w dół i boje się samobójstwa...
> co wy na to
> ---------------------------------------------
> Zaq as aphex-mind -- www.deprecha.prv.pl
> ---------------------------------------------
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 17:02:28
Temat: Odp: depresja - jaki psychotrop ?Użytkownik Mema <m...@t...pl>:
> (..) Osobiscie, nie wierze za bardzo w skutecznosc terapii
> grupowej, ale i ona ma swoje zalety.
A mozesz wyjawic dlaczego nie wierzysz? Od razu ;) dodam, ze ja
przechodzilam grupowa i znam jej skutecznosc z doswiadczenia (nie tylko
swojego, ale kilkunastu osob). Tym bardziej temat, i Twoje doswiadczenie
(zawodowe?) mnie ciekawia.
Pozdrawiam cieplo.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 17:27:00
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Sat, 30 Nov 2002 18:02:28 +0100 user Melisa napisał(a) newsa
<asar1k$vbe$1@zeus.man.szczecin.pl> a ja na to:
> A mozesz wyjawic dlaczego nie wierzysz? Od razu ;) dodam, ze ja
> przechodzilam grupowa i znam jej skutecznosc z doswiadczenia (nie tylko
> swojego, ale kilkunastu osob)
Nie neguje skutecznosci, ale moim zdaniem terapia indywidualna jest
skuteczniejsza, zwłaszcza długoterminowa. chociaz, własciwe.. hmm.. moze
troche za bardzo uogólniłam: obie formy mają swoje wady i zalety (np
grupa fantastycznie wychwytuje gry i manipulacje- ze względu na
róznorodnosc jej członków i mówi o tym wprost; w grupie mozna sobie
doswiadczac nowych zachowan w sytuacjach społecznych itede).W
indywidualnejmozesz pracowac intensywniej, masz wiecej czasu dla siebie
i zasadniczo jest bezpieczniej (akceptację terapeuty masz "na wejsciu" z
grupą jest trudniej)
Tym bardziej temat, i Twoje doswiadczenie
> (zawodowe?) mnie ciekawia.
O tym wolałabym na priv. Moge?
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 23:07:52
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asacf3$i13$1@news.tpi.pl...
> Teraz schodzę z drogiego Seroxatu,
A moze poskutkuje bezplatna Amitryptylina, lekarze tego nie probowali??
> Dużo czytam psychologii
To moze przestan czytac psychologie, bo byc moze w ten sposob niewlasciwie
interpretujesz wlasne problemy i sposob podejscia do nich, mozesz nawet
"wykryc" u siebie schorzenia na ktore wcale nie cierpisz.
No chyba, ze sa to pozycje de Mello czy Brandena
>w szpitalu jeszcze niebyłem
A moze warto???
>leczyło mnie 4 psychologów i 5 psychiatrów.
Dlaczego az tylu, sam ich zmieniales, czy moze oni z jakichs powodow
kierowali Cie dalej??? Czy konsultowali sie miedzy soba, czy tez kazdy
zaczynal prace nad Toba od poczatku???
Pozdrawiam
PePe_M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 23:08:03
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Użytkownik "Hohoń" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asadp7$1m$1@news.tpi.pl...
> Przestan kolekcjonowac - antydepresanty, psychologow, psychiatrow...
Wciagnal
> cie ten swiat. Co jeszcze kolekcjonujesz?
Depresja to nie choroba zarezerwowana dla ludzi nie majacych zadnych
zainteresowan,
dla nieudacznikow zyciowych.
Depresja moze dopasc czlowieka majacego pasje, idealy, odnoszacego sukcesy
i wtedy wszystko dla niego przestaje istniec, pozostaje tylko bol, rozpacz,
cierpienie
i czasami nadzieja, ze moze jutro sie uda z tego wyjsc.
A co jesli tych jutro jest nie setki ale tysiace???
Pepe_M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-30 23:08:10
Temat: Re: depresja - jaki psychotrop ?Użytkownik "Mema" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asahrc$2i$1@news.tpi.pl...
>W tych zaburzeniach pomaga zazwyczaj terapia długoterminowa, czyli-
przeszło
> 6-miesięczna. Osobiscie, nie wierze za bardzo w skutecznosc terapii
> grupowej, ale i ona ma swoje zalety.
Tak wiec jesli nie jest dobrze sytuowany i nie stac go na psychoterapeute -
dlugoterminowa to pewno minium 2K PLN - to powinien od razu podciac sobie
zyly,
bo po co ma cierpiec jak i tak panstwowa sluzba zdrowia nie jest mu w stanie
pomoc.
Czyz nie tak???
Wybacz Mema, ale troche mnie to wkurzylo, co napisalas.
Czytam te grupe od pewnego czasu i wiem, ze jestes "czlowiekiem z branzy",
wiec powinnas miec na uwadze to, iz mimo ze ta grupa nie jest terapeutyczna
to z pewnoscia jest czytana przez wiele osob, ktorym brak odwagi nawet by
napisac
jednego posta, a licza ze moze znajda na niej jakies pocieszenie, ze jeden
post
sprawi, ze udadza sie ze swoimi problemami do psychiatry czy tez psychologa.
A czytajac taki post jak Twoj moga sobie zwyczajnie odposcic, no bo po co
jak w ich portwelu pustka
> jestes tzw "delegatem do terapii" systemowej.
Prosze jasniej
PePe_M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |