Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!news.inter
netia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mysli i czyny samobojcze bliskiej osoby- co robic???
Date: Thu, 01 Apr 2004 01:27:16 +0200
Organization: zzz
Lines: 31
Message-ID: <c4fk92$ehr$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <c4b5cc$de5$1@213.17.138.58> <2...@n...onet.pl>
<c4bcrr$glv$1@213.17.138.58> <c4bff0$55q$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c4ec5n$pgb$1@213.17.138.58> <c4evdv$7pv$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pz215.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1080775783 14907 217.99.9.215 (31 Mar 2004 23:29:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 31 Mar 2004 23:29:43 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:263507
Ukryj nagłówki
looc; <c4evdv$7pv$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Czesc!
> Byly podobne proby! Lyzwy, sklepy inne wspolne zajecia.
> Niestety odbierane z niechecie a pozniej wrecz niechciane.
No i za co ją tak karzesz? ;) Jeżeli zgadzała się, to pewnie dlatego,
żeby nikt sie nie domyślił jej prawdziwych zamiarów, żeby nikt nie
sarkał itd. - jeżeli wykluczyć podłoże fizjologiczne, to sądzę, że
najlepiej zastosować metodę małych kroczków, gdzie Ty będziesz
podejmował własne kroki, ale bez zmuszania jej do działań - ot będziesz
działał w jej środowisku - wspólne obiady itd. Druga sprawa to to, że
"walka" nie odbywa się na poziomie zewnętrznych źródeł, ale w postaci
czystych "rozumowych" ich reprezentacji - [wg. mnie] jeżeli boi się np.
śmierci, to nie dotrzesz do niej przekonując jej do tego tematu.
>
> Niestety tez usilowanie sie powtarza.
> Zaczalem sie zastanawiac nad psychologia samobojcy:
> tzn czy jesli naprawde chce to czy nie powinien sie ukrywac? Lub co myslec
> jesli pisze listy pozeg. i ma leki w kieszeni ale sie nie kryje?
Nie znam się na psychologii samobójcy, ale ten dualizm jest normalny wg.
mnie - gorzej, że samo jego istnienie generuje [na poziomie nieświadomym
- "energetycznym"] uczucie ciągłej walki i chęci ucieczki od niej
poprzez samobójstwo - coś jak dwa magnesy - nim bliżej je przybliżysz,
tym większa siła się wyzwala [niestabilność - wzrasta dynamika
zachowań].
Flyer - UWAGA!!!! - nie psycholog, nie psychiatra i podobno ostatnio
pieprzy.
|