Data: 2003-10-14 17:24:35
Temat: Re: NET kontra REAL, REAL kontra NET - bla, bla, bla...
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zwykly_facet" <z...@t...pl>
news:bmh3oq$d15$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bme3pl$akq$1@inews.gazeta.pl...
>> organ nie używany - ZANIKA :o)
>> rozmowy (także i bierne czytanie) świadczą o tym
>> że człowiek posiada jakiś ORGAN
>> który (najczęściej nieświadomie) broni się
>> aby nie zaniknąć :DDD
>> Czym jest ten organ?
>> wiadomo :-)
>> INSTYNKTEM STADNYM wyrażonym SŁOWAMI
>> potrzebą kontaktu z drugim Człowiekiem
>> "pokarmem dla duszy" ;)))
>> \|/
>> re:
> Taaak? ;))
> Pewnie jest to... JEZYK! ;p :)))))
> Achhaaa - jednak nie JEZYK... ;D
> Ladnie to ujales, ale pytanie zasadnicze brzmi, czy i czy ZAWSZE
> oraz dla KAZDEGO czlowieka net jest najwlasciwszym i jedynym
> slusznym zrodlem "karmienia duszy" ;) Byc moze (a wlasciwie na
> pewno) niektorym trzeba czegos innego, albo czegos wiecej, a
> nieswiadomi tegoz faktu zatracaja sie bidulki w necie i mysla, ze
> tak jest dobrze, ze tak trzeba, a tymczasem chetnie wyskoczyli by
> sobie z kims na jakas kawe, albo na "cos innego" (hie, hie...),
> a tu z kolei 'ksRobak' prawi im kazania o - a jakze! - o DUSZY! ;))
> No i jak tu myslec o powiedzmy 'dupie', gdy mamy do czynienia z
> TAKIMI argumentami? :))
> Pozdrawiam
> zf
Chulaj dusza Kolego ;)))
\|/
re:
--
TNIJ CYTATY - hehe... ;))
|