Data: 2003-10-12 13:30:49
Temat: Re: NOWOTWÓR
Od: "Witek" <v...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Trzeba, trzeba walczyc. To nie beznadziejne, bo przeciez zalezy od rodzaju,
charakteru, umiejscowienia. Pracuje na Uniwersytecie w Ochronie Srodowiska,
napisalem kilka artykulow nt wplywu zanieczyszczen atmosferycznych w
obszarach zdegradowanych srodowiskowo na zachorowalnosc/umieralnosc na raka
pluc. Przy okazji zbierania materialow nasluchalem sie wiele ciekawych
faktow odnosnie tego nowotworu. Podstawa 1 to badania histopatologiczne -
oszczedza pieniedzy i czasu, pozwola na natychmiastowa reakcje. Agresywne
leczenie - mimo obaw i zastrzezen - bedzie w przypadku raka pluc o wiele
skuteczniejsze niz inne metody. Podstawa 2 to trafna diagnoza. Lekarz z
ktorym rozmawialem, dzis juz na emeryturze, operowal kilkanascie lat temu
kobiete ze zlosliwym rakiem pluca - kobieta zyje do dzis i ma sie dobrze.
Podstawa 3 to dobry osrodek z kompetentnymi specjalistami, zwlaszcza w
dziedzinie pluc. No i 4 podstawa to sila woli - znane sa przypadki
"cudownych" uzdrowien u ludzi, u ktorych w nieznany sposob uruchomily sie
naturalne procesy odpornosciowe i ktorzy wyzdrowieli. Tak jak juz tu
wspomniano - nalezy sluchac przede wszystkim lekarzy specjalistow, nie ufac
bezgranicznie alternatywnym metodom leczenia, co najwyzej uzupelniac nimi
leczenie kliniczne. Moze to oczywiste, ale przy realizacji mojej pracy
wszyscy moi rozmowcy za kazdym razem powtarzali to co przytoczylem do tej
pory.
Rak pluc czesto jest mylony z innmi schorzeniami pluc, moze dlatego tez jest
zbyt pozno diagnozowany. Z danych statystycznych wynika, ze jeszcze w latach
80-tych umieralnosc siegala 75%, glownie z powodu zbyt poznej diagnozy, no i
ze stanu wiedzy czy srodkow. Dzis % 5-letnich przezyc jest wyzszy niz %
zgonow.
pozdrawiam, zyczac zdrowia
Witek R.
Użytkownik "satelita" <s...@a...am-sp.icpnet.pl> napisał w wiadomości
news:bm4qbr$k58$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> > Niestety rokowania co do nowotworu płuc są złe.Zawsze jednak trzeba
> walczyć
> > z tą straszną chorobą .Po bobraniu wycinka lekarze zdecydują o dalszym
> > leczeniu twojej mamy.
> > Może operacja i chemia , radioterapia.Z całą pewnością należy sluchać
> > lekarzy specjalistów.Działać trzeba bardzo szybko. Zyczę powodzenia
Ewa
>
> Zenon: - A może by tak walczyć o zdrowie...
> Boek: - przecież to to samo...
> Zenon: Ale jak brzmi ...
> Fragment kabaretu "z tyłu sklepu" ???
> ST
>
>
|