Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Jac.B." <j...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: [NRN] zapomniałem podać autora
Date: Fri, 4 Jul 2003 08:40:28 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 61
Message-ID: <be37fe$h48$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <2...@2...17.136.98>
NNTP-Posting-Host: pa146.zawiercie.sdi.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1057300783 17544 80.49.147.146 (4 Jul 2003 06:39:43
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Jul 2003 06:39:43 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:212825
Ukryj nagłówki
Użytkownik "mind_dancer" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
2...@2...17.136.98...
>
>
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologi
a&aid=24919257
>
> Zapomniałem podać autora, przepraszam.
>
> > Miłość nie ma nic wspólnego z seksem.
> > Seks jest bardzo marnym substytutem miłości,
> > gdyby nie fizjologia człowieka i pewnego rodzaju
> > materialny charakter życia na Ziemii seks nie istniałby.
Taaaaaak, a gdybyśmy byli duchami, nie istniałby problem
kieszonkowców, kluczy do drzwi, nie byłoby wesołych miasteczek i
nie jeździlibyśmy na wycieczki.
Ciekawe, dlaczego ktoś sobie upatrzył akurat sex jako źródło
zła? - nie kładzie się większego nacisku na oszustwa, brak
Miłości (czyli odrzucenie) tylko na sex, . Sex może być tak samo
piękny, jeśli spotkają się dwie osoby, które chcą być ze sobą, i
tak samo paskudny, jeśli następuje przymus. Wszystko ma dwie
strony.
> > Jestem przekonany, że w raju to co nazywamy tutaj
> > seksem istnieje pod postacią czystej,
> > bezgranicznej i idealnej miłości.
O ile się nie mylę, to Bozia stworzyła nas tu na ziemi, i
powinniśmy robić wszystko, aby ten czas dobrze wykorzystać.
> > Na tym marnym świecie trzeba stale jej szukać.
Mówiąc to co powyżej, zaprzeczasz całemu swoijemu systemowi
wartości i wiary - mówisz o miłości Boga (też w poprzednich
postach), a tutaj mówisz że tren świat jest marny - tym samym,
mówisz po prostu, że Bóg stworzył marny świat, a więc jest
kiepskim twórcą. A po drugie, skąd wiesz że ten drugi świat jest
lepszy, byłeś tam? Tu jest życie.
> > Bez zrozumienia istoty miłości rozwijającej duchowo
> > nie można chyba mówić o prawdziwym szczęściu
> > dlatego, że jej pochodnymi są inne uczucia gwarantujące
> > idealne rozumienie świata i potrzeb innych ludzi
> > jak np. empatia, bezgraniczna ufność i poczucie
> > pełnego bezpieczeństwa.
Myślę sobie, że najwięcej o miłości mają do powiedzenia, osoby,
które tak na praqwdę jej nie zaaznają, bronioą się przed nią i
się jej boją.
Ps. Człowieku, czy na prawdę nie szkoda ci życia? - ja myślę, że
ty się tak plączesz, szukasz, a poznałbyś kogoś, wtedy twój świat
stałby się prostszy i o wiele piekniejszy, wtedy skorupa tych
urojeń, wyobrażeń i teorii odpadłaby i pozostałaby sama,
najczystsza miłość.
|