Data: 2010-04-28 08:49:19
Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 27-kwiecień-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:yjsomwtgpv5d.dlg@trenerowa.karma...
>> http://michta.salon24.pl/169885,nasz-nowy-przyjaciel
>>
>> Serdecznym, ciepłym i współczującym facetem, który swego czasu wysadził w
>> powietrze kilka bloków mieszkalnych w Moskwie i Wołgodońsku by mieć
>> pretekst do utopienia we krwi Czeczenii (świat udaje, że nie wie kto
>> wysadził te bloki, z tego samego powodu dla którego kiedyś udawał, że nie
>> wie kto zamordował naszych oficerów w Katyniu - bo tak jest wygodniej).
>>
>> Szczerym, uczciwym i wierzącym człowiekiem, który najprawdopodobniej
>> nakazał likwidację Aleksandra Litwinienki (którego rozłożoną na raty
>> śmierć
>> wszyscy oglądaliśmy w telewizji) i który w więzieniach przetrzymuje ludzi,
>> którzy są jego przeciwnikami politycznymi.
>>
>> Równym gościem, za krytykę którego co kilka tygodni ginie jakiś
>> dziennikarz
>> gdzieś na ulicy w Moskwie czy Sankt Petersburgu.
>>
>> Wspaniałym sąsiadem, którego kochają ościenne narody - zwłaszcza te, które
>> zwykł rozjeżdżać gąsienicami czołgów lub którym próbuje destabilizować ich
>> gospodarki oraz inicjuje cyberataki na ich sieci informatyczne.
>>
>> Na wskroś europejski przywódca. Jak go nie kochać?!"
> No własnie. I teraz zestaw sobie to co powyżej, z tym, co pisałeś
> wcześniej, że Sarkozy mógł, dlaczego Kaczyński nie poleciał do Tbilisi.
> No weź zacznij trener skłądać to wszystko w kupę ale SPÓJNĄ.
no ale mów co ci chodzi po głowie, bo moje myślenie nigdy nie było
analityczno-syntetyczne.
> A co do urabiania ludzi:<...>
> Tak - nie podoba mi sięto - i mam nadzieję, że ekonomicznie GW
> dobrze na tym wszystkim nie wyjdzie.
ja mam nadzieję, że się zmieni. malutką, ale mam.
> Ale ... To nie powód, żeby teraz bezrefleksyjnie ciągnąć białą
> (złotą ...) farbą po prawej stronie sceny.
czym innym jest radykalizacja poglądów, a czym innym wychwalanie.
ja się zradykalizowałem.
nawet dziś miałem fajny sen, który sobie do tego odniosłem.
ty też tam byłeś :)
> Jednak polecam po raz kolejny lekturę działalności sejmowej
> posłów i tego, jakie sami o sobie dają świadectwo w dokumentach,
> w których IMO jako ostatnich jest miejsce na przepchanki i niskiego
> lotu epitety odnoszące się do konkretnych obywateli naszego państwa.
> Atak na konkretnego pilota, specjalistę, zwykłego człowieka pracy,
> w publicznie udostępnionym formalnym zapytaniu do ministra obrony
> narodowej ? To jest ABSOLUTNE DNO w stosunku do tego
> jak sobie wyobrażam sposób w jaki powinni swoje funkcje pełnić
> posłowie i inni wysoko postawieni urzędnicy państwowi.
> Przychodzi mi na myśl tylko słowo POLITMOBBING.
takiś delikatniuszek?
politmobbig? z choinki się urwałeś imho.
absolutne dno to jest właśnie okłamywanie ludzi.
rewelacyjnie opisał to pewien człowiek o ksywce toyah w s24.
http://toyah.salon24.pl/175298,gdy-prawda-jest-naga
btw - wyróżniony jako blog roku przez jakąś tam kapitułkę - to dla tych co
im to potrzebne jest do czegoś :)
> Powiedz żesz wreszcie słowo o Gosiewskim, a nie mnie przerzucasz
> między tematami powiązanymi.
ale co ty chcesz ode mnie?
z tego co czytałem i jak to widzę, to w tej sprawie nie chodziło zupełnie o
pilota, który był tylko wykonawcą rozkazów. btw - wywiad z pilotem
zamieszczony w gw, jest bardzo ciekawy, o tyle, że pod spodem jest notka, w
której jest napisane, że pilot odmówił autoryzacji :)
nie bardzo rozumiem co ci ten gosiewski tak przeszkadza.
ale odkąd pamiętam - ty go moczyłeś w różne historie - hazardową pamiętam.
żadnych dowodów na przekręt, ale w mediach leżał i kwiczał.
|