Data: 2009-12-28 20:29:26
Temat: Re: Na chamstwo trza być przygotowanym, nie znacie dnia ani godziny...
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hhb28g$a5h$1@node2.news.atman.pl...
> medea pisze:
>> Chiron pisze:
>>
>>> A może warto było pomilczeć i posłuchać...ogromnej żałości, która
>>> zapewne przebijała ze słów tego biedaka- i wybaczyć mu jego złość- tak
>>> po prostu puścić- bo to zapewne bardzo biedny człowiek, który rozumie
>>> tylko agresję i złość- i tak tylko potrafi odnosić się do innych. W
>>> żadnym wypadku- nie rozniecać płomienia złości, dokładając własną. Może
>>> nawet uśmiechnąć się od serca do niego- przesłac mu szczery, ciepły
>>> uśmiech- taki od serca? A może też ten około 80 letni dziadek miał po
>>> prostu demencję?
>>
>> Pozwól, że na ten i na poprzedni Twój post (ten do mnie) odpowiem tutaj.
>> Trochę się obnażę, ale niech tam.
>> Nie wiem, czy mi uwierzysz, ale tak właśnie od początku reagowałam,
>> uśmiechem. Myślałam sobie w duchu - no, nie udał się dziadkowi ten żart,
>> chce jakoś zagadać, pouczestniczyć jeszcze w życiu, przypomnieć sobie
>> czasy młodości, kiedy był kimś na wzór lwa salonowego rozśmieszającego
>> towarzystwo lekko sprośnymi anegdotkami. Dodatkowo miałam pewność, że tak
>> naprawdę chodzi mu o mnie, że mu w oko po prostu wpadłam. Kiedy jednak
>> palnął o tym "aby jednym tatusiu" (w pierwszej chwili zresztą nie
>> załapałam, o co w ogóle mu chodzi, ale zaraz zobaczyłam oburzenie ze
>> strony jego żony oraz pani z obsługi, która wszystko słyszała), poczułam,
>> że przesadził. I od razu uzmysłowiłam sobie całą sytuację - on siedzi
>> rozwalony na krześle, podczas gdy jego żona stoi; on zaczepia młodą babkę
>> poprzez zaprzeczenie "pani wcale ładna nie jest", a kiedy widzi, że
>> "babka" nic z tego sobie nie robi, to myśli sobie (podoba mi się, a
>> wstydu nie ma, na pewno dziwka jakaś), więc wali mocniej z tym tatusiem.
>> No cham jak nic. Żal to mi może być jego żony, że z takim musiała przeżyć
>> tyle lat.
>
> Podobnie to zinterpretowałam.
> W takich sytuacjach reaguję tylko i wyłącznie pobłażliwym uśmiechem, a jak
> mnie szlag trafi, to odpowiadam : to było niestosowne, proszę sobie
> darować tego typu żarty. I działa, zawsze. Taki cham prędzej się
> zawstydzi, kiedy go ktoś potraktuje kulturalnie, niż kiedy dostanie cięta
> ripostę. Podobnie mam jak muszę załatwić jakąś urzędową sprawę i trafiam
> na beton. Jeżeli jestem kulturalna i rzeczowa, to nawet opryskliwa
> urzędniczka reaguje pozytywnie.
Oooo- to właśnie piszę: "ja komunikuję" zamiast "strzał z armaty"
:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|