Data: 2009-12-29 16:07:12
Temat: Re: Na chamstwo trza być przygotowanym, nie znacie dnia ani godziny...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 29 Dec 2009 16:56:09 +0100, michal napisał(a):
> XL wrote:
>>>>>>> No nie wiem.. - Po prostu nie znam się na męskiej urodzie. Ale
>>>>>>> gdy słyszę słowa jaki to jestem urodziwy, to nie mam powodu nie
>>>>>>> wierzyć.
>>>>>> Coś, czego nie znoszę najbardziej, to urodziwi faceci.
>>>>>> Mężczyzna ma być męski, niekoniecznie nawet przystojny. Męski.
>>>>>> Męski brzydal miałby u mnie (teoretycznie już, bom zajęta do deski
>>>>>> grobowej) większe szanse, niż najśliczniejszy ufryzowany samczyk
>>>>>> w koronkach.
>>>>> Wiesz, nawet ja sam się czuje zażenowany i skrępowany gdy kobieta
>>>>> mi mówi np. - ze mam ładne oczy. Chyba faceci nie czują potrzeby
>>>>> wysłuchiwania komplementów pod adresem swojej urody.
>>>>> Co innego jak się słyszy pochwałę po łóżkowych "wyczynach"..
>
>>>> Nie tylko to. Myślę, że męskiemu facetowi sprawia przyjemność, kiedy
>>>> się go poprosi o odkręcenie słoika lub spojrzy z podziwem na jego
>>>> mięśnie, kiedy rąbie drewno :-)
>
>>> Od tego spoglądania w końcu z lasu pozostaną same pieńki.
>
>> Rąbie (kupione), a nie ścina (swoje).
>
>>> To nie macie centralnego ogrzewania?
>
>> Mamy kominek i kuchnię kaflową. CO jest na węgiel i koks - kopalni ani
>> koksowni nie mamy.
>
> Rozumiem. Rąbie, żebyś sobie popatrzyła. :)
Też.
--
Ikselka.
|