Data: 2005-12-01 12:49:55
Temat: Re: Na co jestem chory ?
Od: "Wiesław" <W...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wiesław" <W...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dmmran$qj6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dmmoiv$69d$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>> Ja strasznie boje sie schizofreni, wiele razy chodzilem do lekarzy
>>> psychologow ale oni twierdzili ze to nie schizofrenia tylko nerwica a
>>> dokladna nazwa diagnozy to Zaburzenia lekowe a w schizofreni tez moga
>>> byc
>>> zaburzenia lekowe. Lekow nie chce brac, najlepszym lekarstwem dla mnie
>> jest
>>> praca wtedy nic mi nie dolega, najgorzej jest jak sie nudze, wtedy jest
>>> roznie. Czy zaburzenia lekowe, moga wywolac schizofrenie ? Czy mozna
>>> chorowac na schizofrenie nie majac halucynacji ? lekarze mi muwil ze
>> trzeba
>>> miec jeszcze halucynacje ?
>>
>> Wiesiu, nie pierdol, schizofrenia nie znika jak się idzie do pracy ;-)
>> Natomiast zaburzenia nazywane ogólnie nerwicą mogą w pewnych obszarach
>> życia
>> bardziej lub mniej się nasilać. Dobra PSYCHOTERAPIA KOGNITYWNA ci pomoże
>> w
>> 100%, więc poszukaj tego.
>>
>> Zastanów się, czy jest coś, co gdyby się wydarzyło to z całą pewnością
>> nie
>> miałbyś już nidgy więcej nerwicy? Pomyśl, czy może gdybyś wygrał 100
>> milionów dorarów albo coś innego i mógłbyś dzięki temu na zawsze zmienić
>> dosłownie każdy aspekt swojego życia - czy wówczas na pewno zniknełaby ta
>> cała historia z "nerwicą"? Czy jest coś takiego??? Nie ma znaczenia jak
>> mało
>> realne - ale czy jest coś takiego, co gdyby się wydarzyło automatycznie
>> zniknąłby cały problem?
>>
>> Jeśli jest coś takiego i jesteś pewien, że zniknąłąby problem- to znaczy,
>> że
>> na pewno nie cierpisz na żadną chorobę psychiczną, bo schizofrenia nie
>> przechodzi po wygraniu w Lotto - a ciągłe zamęczanie się negatywnym
>> dialogiem wewnętrznym tak!
>>
> Byc moze. Zauwazylem ze jesli kupie sobie jakas rzecz i ona mnie cieszy
> ( np ostatnio kupilem uzywany samochod ) to rowniez objawy zniknely na
> kilka dni. Obecnie w pracy czuje sie najlepiej. W wolnych chwilach za duzo
> mysle o swoim konflikcie , moze juz nawet mam obsesje, dla tego praca
> pozwala mi na nie mysleć o problemach i wtedy jest dobrze, Flyer ma racje,
> zbyt intensywne myslenie pierniczy w głowie, ale czy na tyle by wpasc w
> schizofrenie? Czytajac objawy jakie wystepuja w depresji i nerwicy oraz
> schizofreni stwierdzilem ze wszedzie jest zmienny nastruj, lęki, wiec jak
> samemu odroznic schizofrenie od innych lzejszych chorob psychicznych?
>
Dodam ze kiedys slyszalem ze kazdy czlowiek ma cos ze schizofreni. Czy
teoria jest prawdziwa ktora mowi ze chory na schizofrenie nie wie ze jest
chory ?
|