Data: 2010-04-08 15:05:10
Temat: Re: Na zachetę, 1 rozdział mężczyzny zmanipulowanego
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hpkr92$so2$1@inews.gazeta.pl...
> Ender <e...@n...net> napisał(a):
>
> (...)
>> Tłumaczyłem Ci przecież.
>> Cenię sobie teksty w języku angielskim dla informacji w nich zawartych
>> i ta informacja sprawia przyjemność z ich czytania.
>> Nie wiem czy znam na 'tym' poziomie.
>> Czasem przekładam teksty z bardzo wąskich specjalizacji techniczno -
>> prawnych w obie strony za dość porządne pieniądze.
>> W firmie od lat subskrybujemy sztandarowe tytuły z naszej branży,
>> głównie z UK i USA i lubię je poczytać, ale z powodów jak wyżej.
>> Ty zostałaś poproszona tylko o podanie tego powodu.
>> Zwłaszcza, że w przypadku sporej ilości testu, jak w książce,
>> nie ważny jest już nawet język publikacji.
>> Jak nie potrafisz lub odmawiasz zrozumienia, to dajmy już spokój.
>
> Ender naprawde nie jest wstydem nie umiec jezyka obcego, w tym przypadku
> angielskiego na takim poziomie, zeby po prostu w 3 minuty przeczytac, bez
> slownika, ze zrozumieniem tekst podany przez Vilar (czy jakikolwiek
> tekst).
> Niepotrzebnie teraz sie tak smiesznie tlumaczysz.
>
> i.
>
Widzisz?
Sama nie wytrzymałaś....
To jest zaraźliwe..... :-)))))))
MK
|