Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!i37g2
000yqn.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Na zachetę, 1 rozdział mężczyzny zmanipulowanego
Date: Thu, 8 Apr 2010 11:40:44 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 91
Message-ID: <b...@i...googlegroups.com>
References: <hpjbue$ojn$2@atlantis.news.neostrada.pl> <hpk3li$rp7$1@news.onet.pl>
<hpk586$k8$1@news.onet.pl> <hpk79s$8f2$1@news.onet.pl>
<hpkcec$ner$1@news.onet.pl> <hpkkqk$l51$1@news.onet.pl>
<hpkm06$ph2$1@news.onet.pl> <hpkpb4$5q1$1@news.onet.pl>
<hpkprm$7c7$1@news.onet.pl> <hpkqd1$94k$1@news.onet.pl>
<hpkr92$so2$1@inews.gazeta.pl> <hpkrb8$c93$1@news.onet.pl>
<hpl7cm$ifg$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 67.228.68.101
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1270752044 18071 127.0.0.1 (8 Apr 2010 18:40:44 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Apr 2010 18:40:44 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i37g2000yqn.googlegroups.com; posting-host=67.228.68.101;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC)/UCWEB7.0.0.41/31/352,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:529913
Ukryj nagłówki
Ender napisał(a):
> Vilar pisze:
> > U�ytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:hpkr92$so2$1@inews.gazeta.pl...
> >> Ender <e...@n...net> napisaďż˝(a):
> >>
> >> (...)
> >>> T�umaczy�em Ci przecie�.
> >>> Ceni� sobie teksty w j�zyku angielskim dla informacji w nich zawartych
> >>> i ta informacja sprawia przyjemno�� z ich czytania.
> >>> Nie wiem czy znam na 'tym' poziomie.
> >>> Czasem przek�adam teksty z bardzo w�skich specjalizacji techniczno -
> >>> prawnych w obie strony za do�� porz�dne pieni�dze.
> >>> W firmie od lat subskrybujemy sztandarowe tytu�y z naszej bran�y,
> >>> g��wnie z UK i USA i lubi� je poczyta�, ale z powod�w jak wy�ej.
> >>> Ty zosta�a� poproszona tylko o podanie tego powodu.
> >>> Zw�aszcza, �e w przypadku sporej ilo�ci testu, jak w ksi��ce,
> >>> nie wa�ny jest ju� nawet j�zyk publikacji.
> >>> Jak nie potrafisz lub odmawiasz zrozumienia, to dajmy ju� spok�j.
> >> Ender naprawde nie jest wstydem nie umiec jezyka obcego, w tym przypadku
> >> angielskiego na takim poziomie, zeby po prostu w 3 minuty przeczytac, bez
> >> slownika, ze zrozumieniem tekst podany przez Vilar (czy jakikolwiek
> >> tekst).
> >> Niepotrzebnie teraz sie tak smiesznie tlumaczysz.
> >>
> >> i.
> >>
> >
> > Widzisz?
> > Sama nie wytrzyma�a�....
> > To jest zara�liwe..... :-)))))))
>
> Nie widzisz, �e swoim angielskim tekstem zar�n�a� praktycznie
> zainteresowanie tym w�tkiem ju� na starcie?
> I nie chodzi o to, �e by� angielski, czy kr�tki, ale suchy
> i je�li ca�a ksi��ka jest taka, to szkoda na ni� czasu.
> W dodatku sama j� zdyskredytowa�a� na innym w�tku opisem"
> "W skr�cie chodzi o "fantastyczny" pomys�, na kt�ry wpad�a kobietka.
> Twierdz�c, �e mi�o�� mo�e si� wypali�, je�li jest spe�niona,
postanowi�a
> by�, z mi�o�ci dla swojego partnera, paskudna i wredna, �eby ten, m�g�
> nieustannie cieszy� si� mi�o�ci�, kt�ra nigdy si� nie spe�ni,
wi�c nie
> wyga�nie.
> I im bardziej go kocha�a, tym bardziej by�a okropna".
> Cholera, naprawd� jeste� za g�upia, �eby zrozumie� kilka s��w,
> kt�re do Ciebie pisz�?
> No to dyskutuj sobie na tym w�tku ze swoj� hameryka�sk� kumpel�,
> cho� w�tpi�, �eby� chocia� to potrafi�a,
> poniewa� Twoja dyskusja sprowadza si� jak dot�d do g�upot
> i licytacji z kole�ank� w z�o�liwo�ciach.
> Uwa�am, �e nie jeste� warto�ciowa osob�.
> To nic osobistego, ale sama rozumiesz.
> I nie czuj si� ju� skr�powana w rozmowach o mnie (dawaj czadu) ;-)
> - plonk.
Chodzi o coś głębszego, o wymiar tragiczny miłości, bo jak nam się
miłość kończy happy endem to jesteśmy zawiedzeni, ale jak widzimy
archwum x i Scali wiecznie ganiającą za Malderem, to ta miłość jest
głębsza, trzyma w napięciu, jest sprawdzająca, aż ma się wrażenie, że
miłość opiera się na poszukiwaniu, a nie na tym/ ja ciebie mam tym
mnie masz.
|