Data: 2010-04-08 19:05:05
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Od: Magdulińska <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-04-08 20:39, cbnet pisze:
> Słuchaj.
> Nikt poważny nie będzie traktował poważnie kogoś
> takiego jak ty.
> Masz dwa wyjścia: udać się na jakąś terapię, która
> w konsekwencji wyprostuje twoje podejście do pewnych
> kluczowych dla twoich relacji z mężczyznami kwestii,
> albo korzystać z okazji i chwytać się brzytwy.
>
> Wiele kobiet na twoim miejscu wybiera bramkę nr 2.
>
> Zawsze to jakiś wybór, mimo wszystko. ;)
>
>
No bez przesady.
Posuwasz się stanowczo za daleko.
|