Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Naćpana autentycznością Re: Naćpana autentycznością

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Naćpana autentycznością

« poprzedni post
Data: 2015-05-05 22:34:11
Temat: Re: Naćpana autentycznością
Od: Rewolucja <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki

https://pierwiastekzla.wordpress.com/2014/08/05/kato
licki-kosciol-nienawisci-vs-polska/

Skoro już jesteśmy przy atakach, to hipokryzja katolików jest zapewne równie znana w
świecie jak i ich "miłość". Bo tu "Jezus", bo "miłuj bliźniego", bo "drugi policzek",
ale jak przychodzi co do czego, to i geja zeszmacą, pobiją i wyszydzą (zgodnie z
Jezusowymi przykazaniami), i sztukę w teatrze oplują[11] - dla nich to przecież
kwintesencja ich "miłości i wiary". A Biblia usłużnie podsuwa wersety, które ten ich
homofobiczny, ksenofobiczny i pieniacki światopogląd usprawiedliwia (tak jak
usprawiedliwia każdy inny). Wybieractwo. I niech nikt nawet nie próbuje wyskoczyć
tutaj z tym logicznie upośledzonym "ale to nie są PRAWDZIWI katolicy" - nie, są tak
samo prawdziwi jak każdy inny katolik, wliczając w to i Ciebie, drogi czytelniku (o
tyle o ile).

Tak więc mamy inwazję na opiekę zdrowotną, palestrę i jej działania, szeroko pojętą
kulturę. Ale nie martwcie się, nawet nie zaczęliśmy.

Z równie wielką miłością bliźniego Kościół i katolicy traktują kobiety, w tym również
feministki. Kobieta świadoma swojej wartości, realizująca się w zawodzie (a nie jak
papież każe - przy zlewie i kuchennym blacie), kobieta żyjąca w związku partnerskim -
według katolików to samo zło. I naprawdę trzeba sporo szukać w poszukiwaniu
przeróżnych mechanizmów psychicznych (takich jak syndrom sztokholmski czy
racjonalizacja) by zrozumieć, dlaczego tyle kobiet wciąż tkwi w mackach organizacji,
która nimi dogłębnie pogardza i nie waha się nawet na chwilę głośno o tym mówić, choć
zazwyczaj grubo owijając w bawełnę).

Batem na kulturę (oraz pokrewne) jest zapis z Art. 196. Kodeksu Karnego , który to
(kodeks) w postkomunistycznej Polsce Kościół, mając w tej dziedzinie niezwykle bogate
doświadczenie, zmanipulował tak, by uniemożliwić jakąkolwiek publiczną krytykę swojej
watykańskiej, pedofilskiej organizacji. Artykuł ten, który stoi zresztą w
bezpośredniej sprzeczności z Konstytucją i jedynie dzięki nieudolności i przegniciu
polskiej klasy politycznej w dalszym ciągu chroni KRK, jest batem, którym można
uciszyć każdego, kto skrytykuje Kościół, jego funkcjonariuszy chroniących pedofilów
czy też cokolwiek związanego z wiarą.


Katolicka cenzura w mediach ma się całkiem dobrze - do tego stopnia, że kabaret
traktujący o papieżu wywołał taki skandal, że aż szef telewizji w publicznych
przeprosinach kajał się przed Kościołem a skecze kabaretu odwołano. Nawet w PRLu nie
było tak źle.


Katolicy nie ominą nawet tak 'egzotycznych' miejsc jak punkt spotkania kultury i
sportu (tak jakby) czyli joga. W Poznaniu katolicy zdecydowali się oprotestować to
wschodnioazjatyckie dzieło szatana (nie pytajcie, logika jest im obca). Tuba
inteligentnych inaczej, czyli Fronda, ze swoim "naczelnym" (co do tego nie ma żadnych
wątpliwości - Terlikowski do naczelnych nie należy i małpy, podobnie jak w przypadku
Giertychów, dementują wszelkie pogłoski na temat wspólnego przodka), wzywa katolickie
bojówki by swoimi katolickimi protestami pokazały tym szatańskim oszołomom, że w
Polsce to ino modlitwa, ino w kościele, a do 15 to ino na klęczkach przed księdzem w
zakrystii. Również według Kurii w Bielsku Białej joga i sztuki walki prowadzą do
opętania Szatanem.

Jeśli chodzi o sport, to również i jego nie ominęła katolicka ofensywa. Dostało się
przykładowo uprawiającym bieganie. Bo jak to - na wyjście do kościoła w niedzielę by
przez godzinę posłuchać uniwersalnych mądrości spływających niczym miód z ust
niemalże świętego proboszcza nie ma czasu, ale biegać dwie godziny dziennie to ma?
Heretyk! Ze sportu zrobił religię! Na stos! Ciasny katolicki światopogląd nie
potrafi poradzić sobie z faktem, że ktoś może nie uważać siebie za grzeszny kawałek
za przeproszeniem gnoju zasługującego tylko i wyłącznie na wieczne potępienie, ale za
świetnego, wysportowanego faceta czy babkę bez żadnych religijnie motywowanych
kompleksów. A więc na widły go.

Wracając jeszcze na chwilę do kultury, to katolicy w swej paranoi widzą zagrożenie z
każdej strony. Harry Potter, Monster High, Pokemony, Lego, Zmierzch, karcianki,
fantasy, gry komputerowe, manga i anime, internet, Wielka Orkiestra Świątecznej
Pomocy a wraz z nią Przystanek Woodstock, Donatan z Cleo i ich 'My Słowianie',
wakacje (zwłaszcza granie na bębenku i wizyty w spa)wszystko to (i wiele więcej) to
wymysł szatana i jak nic sprowadzi młode katolickie główki na diabelską drogę, z dala
od Pana i proboszczowskiej laski...ekhm, łaski.

Biskupi, używając do tego swojego katolickiego zaplecza w administracji samorządowej,
wymuszają na prywatnych podmiotach zmiany szczegółów imprez tak, by pasowały one do
jedynie słusznego, katolickiego światopoglądu. Dochodzi do tego, że samowola Kościoła
popycha jego funkcjonariuszy do kradzieży dzieł sztuki z wystawy tylko dlatego, że
ich zdaniem są anty-religijne.

Donoszą więc katolicy na wszystkich, którzy o religii mówią inaczej niż w samych
superlatywach. Donoszą na "Golgota Picnic", donoszą na zakrwawione majtki . Może
czas, by świecka Polska zaczęła donosić, że obrażają nasze uczucia krzyże z Jezusem
widniejące na każdym kroku? Jest zrozumiałe, że to jakiś symbol, ale trzeba też zdać
sobie sprawę z tego, że dla osoby postronnej taki widok jest po prostu niesmaczny. A
polski, katolicki jad sączy się nawet poza granice naszego kraju kompromitując nas w
oczach europejskiej i światowej opinii publicznej - - bo jak to tak? Chłop z brodą w
sukience? To znaczy chłop z brodą w sukience ale inny niż ksiądz? Jakże to tak?

Gorliwe pachołki kościelnych zbirów usiłują zastraszać pracowników naukowych uczelni
wyższych, których publikacje im nie w smak. Gdzie indziej Kościół sabotuje badania
nad komórkami macierzystymi pompując pieniądze o wątpliwej proweniencji w skrzywione,
żałośnie nienaukowe 'badania'.......

Katolicy drą się wniebogłosy, gdy sąd nakazuje im zaprzestać lżyć ludzi o innych
światopoglądach i pomysłach na życie. No bo jak to? Wolność wypowiedzi i komuna! No i
katolicka hipokryzja - oni mają prawo lżyć, .......

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6