Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Nadczynnosc tarczycy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nadczynnosc tarczycy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-27 14:49:20

Temat: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Tojatom" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Moja zona choruje na nadczynnosc tarczycy,zaproponowano jej leczenie jodem
radioaktywnym.
Chcialem sie dowiedziec,jakie moga byc skutki uboczne i konsekwencje takiego
leczenia.
Czy takie leczenie powtarza sie co jakis czas?
Czy po takiej terapii,mozna kontaktowac sie z dzieckiem(czytalem gdzies ze
jest to niewskazane)

Pozdrawiam
tojatom


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-10-27 15:45:19

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "michhallski" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tojatom" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:clocgs$rn1$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Moja zona choruje na nadczynnosc tarczycy,zaproponowano jej leczenie jodem
> radioaktywnym.
> Chcialem sie dowiedziec,jakie moga byc skutki uboczne i konsekwencje
takiego
> leczenia.
> Czy takie leczenie powtarza sie co jakis czas?
> Czy po takiej terapii,mozna kontaktowac sie z dzieckiem(czytalem gdzies ze
> jest to niewskazane)

Podobno w niektórych przypadkach lekarze doradzają trzymanie sie na
odległość od małych dzieci i kobiet w ciąży. Przez kilka dni po zabiegu
promieniowanie jest na tyle silne że załącza " gajgery" na granicy. Sam
widziałem. Celnicy mysleli że babka przemyca materiały radioaktywne, dobrze
że miała zaświadczenie z zabiegu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-10-27 15:57:57

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "test" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moja zona choruje na nadczynnosc tarczycy,zaproponowano jej leczenie jodem
> radioaktywnym.

W roku 1986 taka terapia byla gratis dostepna dla wszystkich wlasnie z
uzyciem jednego z izotopow tego pierwiastka (J231).

;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-10-27 16:11:10

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Klapuch :-)" <k...@o...-p-l> szukaj wiadomości tego autora

Dnia tego, podwoje nieba się rozwarły i głos "Tojatom" <t...@o...pl>
grzmiąc na głowami przerażonych istot przekazał ku Ziemi tę wiadomość:

>Witam
>
>Moja zona choruje na nadczynnosc tarczycy,zaproponowano jej leczenie jodem
>radioaktywnym.
>Chcialem sie dowiedziec,jakie moga byc skutki uboczne i konsekwencje takiego
>leczenia.
>Czy takie leczenie powtarza sie co jakis czas?
>Czy po takiej terapii,mozna kontaktowac sie z dzieckiem(czytalem gdzies ze
>jest to niewskazane)

Z tego co wiem to po zabiegu przez pare dni osoba nie powinna
sie kontaktowac z nikim. Osoba pracuje jako lampa rentgenowska.
Zdjec tez nie powinna robic bo i tak nie wyjda. itp.

Wedlug mnie skutki uboczne takie jak po napromieniowaniu.

pozdrawiam
Klapuch


-------------------------
//(\ /)\\ Klapuch
(/: ' ' :\) gg: 3736633
^.---.^ www.klapuch.komrel.net
: '._.' : "Bóg jest sprawiedliwy:
mądrzejszym dał więcej rozumu, a głupszym mniej."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-10-27 17:24:25

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Tojatom" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje za odpowiedzi.

Wiec z tego co czytam,wychodzi ze to nie jest zbyt bezpieczne ani dla niej
ani dla otoczenia,zwlaszcza ze mamy 6-letnie dziecko.

Mam jeszcze jedno pytanie czy jest ktos na grupie,po takiej terapii??i czy
jest jakas inna metoda leczenia.
Zaznaczam ze zona leczy sie od okolo 13 lat(zazywa propycil od 3 lat ) i
nie ma zadnych zmian(ani pogorszenia ani poprawy)

Pozdrawiam
tojatom


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-10-27 17:48:19

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tojatom <t...@o...pl> napisał(a):

> Dziekuje za odpowiedzi.
>
> Wiec z tego co czytam,wychodzi ze to nie jest zbyt bezpieczne ani dla niej
> ani dla otoczenia,zwlaszcza ze mamy 6-letnie dziecko.

Bez przesady, metoda jest prosta, tania, bezpieczna, skuteczna i ma o wiele
mniejszy odsetek powikłań i skutków ubocznych niż strumektomia.

Przez parę dni nie wolno się stykać z nikim, więc i tak pacjentkę trzeba
izolować, a potem nie brać dzieci na ręce i przytulać. No i zakaz zachodzenia
w ciążę przez pół roku. IMHO uciążliwość o wiele mniejsza niż operacja, parę
tygodni przychodzenia do siebie, blizna i ewentualne powikłania.

Jak będziesz się przejmował tym, co pisze kolega Klapuch, lokalny folklor
psm, to szybko będziesz na księżyc szczekał, a na gazetę mówił "kuku".
Terapia jodem radioaktywnym w takiej dawce, w jakiej się to robi, nie daje
_żadnych_, powtarzam, _żadnych skutków "popromiennych" i wszystkie
histerie "o rany, promieniowanie" są w tym przypadku mocno przesadzone.
Pacjenta się izoluje nie do końca dlatego, że jest "strasznie radioaktywny",
bo to promieniowanie ma zasięg milimetrowy, tylko dlatego, że organizm wydala
nadmiar jodu (tarczyca pochłania ok. 30%). Jod uszkadza tarczycę - w
przypadku pacjenta o to nam chodzi, w przypadku osób z jego otoczenia
niekoniecznie.

> Mam jeszcze jedno pytanie czy jest ktos na grupie,po takiej terapii??

Jak masz jakieś pytania, pisz.

>i czy
> jest jakas inna metoda leczenia.

Jeżeli leki nie pomagają, to są dwa wyjścia: radiojod (jeśli scyntygrafia
wykaże odpowiednią jodochłonność) albo strumektomia.

> Zaznaczam ze zona leczy sie od okolo 13 lat(zazywa propycil od 3 lat ) i
> nie ma zadnych zmian(ani pogorszenia ani poprawy)

To jest wskazanie, żeby zrobić z tym porządek raz na zawsze, w taki czy inny
sposób.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-10-28 15:14:31

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Aska" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dziekuje za odpowiedzi.
>
> Wiec z tego co czytam,wychodzi ze to nie jest zbyt bezpieczne ani dla niej
> ani dla otoczenia,zwlaszcza ze mamy 6-letnie dziecko.
>
> Mam jeszcze jedno pytanie czy jest ktos na grupie,po takiej terapii??i czy
> jest jakas inna metoda leczenia.
> Zaznaczam ze zona leczy sie od okolo 13 lat(zazywa propycil od 3 lat  ) i
> nie ma zadnych zmian(ani pogorszenia ani poprawy)


moja mama jest po terapii jodem radioaktywnym 2 lata temu, w jej przyzpadku
niemożność operacji tarczycy itd z powodu zaburzen krążenia etc

tydzien czasu musiała byc odizolowana od innych domowników , dostała
instrukcje jak postępować na kartce itd, w przypadku dzieci dluzej chyba ( nie
pamietam )

tarczyca bardzo ladnie wyleczona, mala anemia po ( ale to byly i przed czasem
anamie, wiec w sumie wiec nie wiem czy ma znaczenie )

ogolnie wydaj emi sie bezpieczniejasza metoda niż w przypadku operacji (
oczywoscie ma swoje minus , ale jak wszystko w sumie )

zadnych leków na tarczyce już nie bierze

pozzdrawiam

Aska


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-10-28 15:45:37

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Tojatom" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wszystkim serdecznie dziekuje za odpowiedzi

Pozdrawiam
tojatom


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-10-28 21:41:50

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Klapuch :-)" <k...@o...-p-l> szukaj wiadomości tego autora

Dnia tego, podwoje nieba się rozwarły i głos "Jolanta Pers"
<j...@N...gazeta.pl> grzmiąc na głowami przerażonych istot przekazał
ku Ziemi tę wiadomość:

>Jak będziesz się przejmował tym, co pisze kolega Klapuch, lokalny folklor
>psm, to szybko będziesz na księżyc szczekał, a na gazetę mówił "kuku".

Dziekuje Ci bardzo,
jeśli nie chcesz nie czytaj moich postów ale moze nie pisz w ten
sposob?

klapuch


-------------------------
//(\ /)\\ Klapuch
(/: ' ' :\) gg: 3736633
^.---.^ www.klapuch.komrel.net
: '._.' : "Bóg jest sprawiedliwy:
mądrzejszym dał więcej rozumu, a głupszym mniej."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-10-29 07:21:25

Temat: Re: Nadczynnosc tarczycy
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Klapuch :-) <k...@o...-p-l> napisał(a):

> Dziekuje Ci bardzo,
> jeśli nie chcesz nie czytaj moich postów ale moze nie pisz w ten
> sposob?

A Ty nie możesz się powstrzymać od nieustannego pisania bzdur o rzeczach, o
których nie masz pojęcia?

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wysoki wskaźnik amylazy ( trzustka ) - gdzie się udać
tabletki czy wkładka a karmienie piersią
spóźniona miesiączka
antykoncepcja dla kobiet lub mężczyzn
Psychiatra, Psycholog w Krakowie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »